No to mamy kolejną wielką imprezę sportową. Tradycyjnie proponuję nowy wątek związany z tym tematem. Myślę, że będzie o czym pisać. To ja zaczynam
Są już pierwsze informacje olimpijskie.
Jak donoszą dobrze niedoinformowane źródła oficjalną ceremonię zakończenia igrzysk poprowadzi Dalaj Lama. Po długich negocjacjach władze chińskie zgodziły się na jego występ, pod warunkiem, że następnie odsiedzi 10 lat w obozie pracy o złagodzonym, ze względu na wiek duchownego, rygorze. Strony wynegocjowały także, że Dalaj Lama będzie zatrudniany do pracy jedynie przy szyciu koszulek z nadrukiem „Free Tibet”.
Obie strony potwierdzają, że rozmowy na temat uwięzienia Dalaj Lamy toczyły się w bardzo ciepłej i konstruktywnej atmosferze wzajemnego zrozumienia. Na wniosek strony tybetańskiej, Chiny zgodziły się nawet na uwięzienie wraz z Dalaj Lamą szeregu prominentnych osób z emigracji tybetańskiej.
Niestety, jak podali w oficjalnym komunikacie Tybetańczycy, całkowitym fiaskiem zakończyły się ich usilne prośby dotyczące rozstrzelania kilku opozycjonistów tybetańskich z najbliższego otoczenia Dalaj Lamy. Nie pomogły prośby samego duchowego przywódcy Tybetańczyków. Chiny stwierdziły, że są zbyt starzy i nie nadają się na wykorzystanie ich organów. Zdrowie pacjentów przede wszystkim, uciął, nomen omen, dyskusję delegat chiński.