http://www.animacje.krzysiek.biz/?url=play&id=8212
Piosenka lansowana w Trójce od jakiegoś czasu (a i w telewizji też).
Znakomita ta piosenka stała się niemal nieoficjalnym hymnem firmy w której pracuję. Początek opisuje trudne relacje działu marketingu z klientami, w szczególności z tymi z lecznictwa uspołecznionego których nie stać na wypas produkcji BTLa lub w ostateczności, bo ja wiem, Siemensa:
Znalazła raz pewna pani
aparat do bani. ...zakończone jednakowoż pomyslną sprzedażą:
Sentymentem ruszona
wzięła go w ramiona
i czule do niego rzekła:
„Ty jesteś rodem z piekła,
ja jestem rodem z nieba:
nic więcej nie potrzeba.Większość pytanych twierdzi, że kolejna część jest w ogólności o naszym dziale serwisów:
Ty jesteś starym gratem,
ja cię naprawię zatem.
Zmienię Ci obudowę
i wstawię części nowe.
Będziesz piękny jak dawniej
i będziesz działał sprawniej. ... w szczególności zaś - o tym urządzeniu:
http://www.marp.pl/magnoter_d56a.htmlZnowu pokażesz klasę
i zaświergolisz czasem. Opisywane świergolenie wydaje piekielna owa maszyna w sytuacji gdy coś idzie nie tak i płynący dotąd spokojnie prund o natężeniu 8A zaczyna płynąć w sposób nie do końca kontrolowany. Rezultatem świergolenia jest zwykle efektowna eksplozja - i o ty móią ostatnie wersy:
A ja cię wsadzę w klatkę,
byś nie odleciał przypadkiem.