Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan.
0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.
W tym semestrze prowadzę tylko wykład dla doktorantów i jeden w sobotę dla tzw. niestacjonarnych, więc całkiem spokojnie. Mnie więc Bruxa o końcu wakacji przypominać nie musi, bo u mnie nie ma wakacji...
Tyż. Jeszcze nie wszyscy się nauczyli, że nie pijam.