Inne utwory satyryczne > Przygody Wuja Alberta

Przygody Wuja Alberta (wątek archwalny)

<< < (24/24)

Cezarian:

--- Cytat: Stefan w 05 Lutego 2011, 00:05:26 ---@Ali
Twój kac woła cię tata?

--- Koniec cytatu ---
Kac nie robi gestów tylko krzyczy, żeby nie krzyczeć i nie tupać...

Bruxa:
Ty się Ali ciesz, że jesteś jeszcze na tym etapie. Mój osobisty konserwator maszyn biurowych opowiadał, że kumpel z pracy jak słyszy Tata! to automatycznie odpowiada - Ile? ;D

Ali:

--- Cytat: Bruxa w 06 Lutego 2011, 14:39:40 ---Ty się Ali ciesz, że jesteś jeszcze na tym etapie. Mój osobisty konserwator maszyn biurowych opowiadał, że kumpel z pracy jak słyszy Tata! to automatycznie odpowiada - Ile? ;D

--- Koniec cytatu ---
Szczęśliwiec! Chciałbym być na tym etapie! Na razie nie przesypiamy nocy być może ze względu na powstający zgryz, a tu drugi KAC* puka na ten świat... Także ufundowałbym każde kieszonkowe za możliwość porządnego przespania się...
* KAC - Kochany A także Cudowny ;) Kiedy prawdziwy kac mi się przytrafił to sam nie pamiętam - ostatnio moja osobista Maryla spakowała torbę, która stoi na widocznym miejscu, a ja i samochód musimy być w każdej chwili gotowi :)

Cezarian:
Czyli, wniosek prosty, nasza osobista rodzina zastępcza już wkrótce się powiększy, a o córkę, czy syna? Trzebaby sie zastanowić nad zawodem dla niej/niego... Zgodnie z logiką naszej rodzinki powinno to być: zbieractwo petów, żebractwo, kidnaping, kradzież koni, ze szczególnym uwzględnieniem koników garbusków, wnuczek/wnuczka toaletowy i oczywiście konserwator/ka maszyn biurowych. Inne propozycje?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej