Tymczasem, w stolycy:
Krajobraz po bitwie, czyli po budowie metra. Szklany pająk już stoi, nawierzchnie odtworzono, zdewastowane fasady czekają na remont... Ale prześledźmy trasę przeznaczoną przez Wielkiego Planistę dla niewidomych, wyznakowaną granitowymi prowadnicami. Od zabarykadowanego jeszcze wyjścia prosto, na kratce obowiązkowy skręt w lewo, jeszcze parę kroków i... JEBS! w Budkę z Bardzo Ważną Instalacją. Moim zdaniem urąga to podstawowym zasadom BHP. Nikt nawet nie pomyślał, żeby na budce zamontować ostrzegawczą tabliczkę braillem "NIE DOTYKAĆ! URZĄDZENIE ELEKTRYCZNE!"