Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080131 razy)

0 użytkowników i 25 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6240 dnia: 25 Lipca 2014, 13:59:17 »
Ty sie nie przyglądaj, tylko patrz na drogę ;) Jedziesz? Wrocek już widać? Pita w planie?

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6241 dnia: 25 Lipca 2014, 14:14:35 »
Kuriozum to będzie, jak wydadzą zabawkowy zestaw do zestrzeliwania cywilnych samolotów...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6242 dnia: 25 Lipca 2014, 15:15:20 »
Kuriozum to będzie, jak wydadzą zabawkowy zestaw do zestrzeliwania cywilnych samolotów...
Albo do rozstrzeliwań.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6243 dnia: 25 Lipca 2014, 15:18:43 »
Poczekajmy do okrągłej rocznicy, pewnie wydadzą.

Wrocek już za mną, bez pity bo w jeszcze większym biegu niż tydzień temu. Właśnie zahaczam o Kłocek ;D Chyba gdzieś kredą w kominie sobie zapiszę jako wyczyn: od 7:55 do 16:05 Wawa - Kudowa, via Pozań i Wrocek, normalnie turbo ekspres luxtorpeda ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6244 dnia: 25 Lipca 2014, 16:09:08 »
A końcówka tradycyjnie (tradycja Pedadoga) rowerem?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6245 dnia: 25 Lipca 2014, 21:47:56 »
Tak, wodnym. Po torach.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6246 dnia: 25 Lipca 2014, 22:19:23 »
To zjedz Bruxa śniadanie na kolację, golić się nie musisz. Wiesz jaką będziesz miała oszczędność czasu rano? A i pamiętaj, że transport z mleczarni jest najszybszy...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6247 dnia: 25 Lipca 2014, 22:25:07 »
Bo inaczej się zsiada ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6248 dnia: 26 Lipca 2014, 11:25:16 »
Takie cudo. I to już prawie rodzina(?)


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6249 dnia: 26 Lipca 2014, 17:37:53 »
Ładna rzecz. Ciekawe, czy łatwiej medytować siedząc, czy leżąc?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6250 dnia: 31 Lipca 2014, 09:06:38 »
Nabyłam ostatnio figurkę Liczyrzepy, czyli Karkonosza, Ducha Gór, bo dobrze jest mieć jakieś wsparcie... No wiecie, taki starszy gościu z długą brodą i równie długą rzepą.
Allegro podpowiedziało dalsze zakupy:
http://allegro.pl/celtycki-duch-gor-karkonosze-rzezba-veronese-i4358647580.html
To chyba wersja dla młodych dam. Coś jak święty Sebastian do żeńskiego klasztoru.
Grzegorz twierdzi, że od razu widać, że duszek jest żonaty. Strasznie dużo ma chłop na głowie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6251 dnia: 31 Lipca 2014, 12:49:31 »
Może Duszek ma na głowie rogi obfitości?
Jednak najbardziej mnie zainteresowało, że to jest "celtycki" duch Karkonoszy. No no...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6252 dnia: 31 Lipca 2014, 12:58:29 »
Ciekawe, czy rozmiar rogów jest wprost, czy odwrotnie proporcjonalny do innych męskich zalet?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6253 dnia: 31 Lipca 2014, 13:01:39 »
Ciekawe, czy rozmiar rogów jest wprost, czy odwrotnie proporcjonalny do innych męskich zalet?
Niech zgadnę, odwrotnie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6254 dnia: 31 Lipca 2014, 13:04:35 »
Rozpatrując ten konkretny przypadek - chyba tak.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.