Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080276 razy)

0 użytkowników i 39 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2415 dnia: 15 Grudnia 2010, 22:43:15 »
Mielec 36 Olsztyn 29
tyle

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2416 dnia: 15 Grudnia 2010, 22:59:44 »
To jest prognoza temperatury na noc, w ujemnych celsjuszach?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2417 dnia: 16 Grudnia 2010, 07:55:57 »
edit: spojrzałam jeszcze raz na to zdjęcie, i wydaje mi się, że sympatię męskiej połowy widowni to nasza Iza nie tylko tym Błękitnym Lnem zdobyła...
To Was dobiję: widok na laureatkę z męskiej strony widowni ;)

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2418 dnia: 16 Grudnia 2010, 08:30:05 »
Mielec 36 Olsztyn 29
tyle
Nie, to wynik meczu  Spr Stal Mielec Warmia Społem coś tam Olsztyn (w PGNiG Ekstraklasie)
Było w telewizji, machałem Wam,,,,

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2419 dnia: 16 Grudnia 2010, 11:18:51 »
Dobrze, że nie znany święty katolicki Marcin Luter, choć nie King.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2420 dnia: 16 Grudnia 2010, 16:57:30 »
edit: spojrzałam jeszcze raz na to zdjęcie, i wydaje mi się, że sympatię męskiej połowy widowni to nasza Iza nie tylko tym Błękitnym Lnem zdobyła...
To Was dobiję: widok na laureatkę z męskiej strony widowni ;)

Tak coś czułam, że jeden z tych facetów komórkę z megapikselami na widownię przemycił...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2421 dnia: 16 Grudnia 2010, 22:59:09 »
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2422 dnia: 17 Grudnia 2010, 07:16:04 »
Kompletnie uzdolnione? Znaczy - zdolne do wszystkiego?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2423 dnia: 17 Grudnia 2010, 07:27:52 »
I co tam robił uczeń na praktyce?

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2424 dnia: 17 Grudnia 2010, 08:29:42 »
Uwaga na oszustów podających się za duchownych. Niedawno kuria ostrzegała przed Czechem, który chciał odprawiać mszę w krakowskich kościołach, a teraz rzecznik archidiecezji alarmuje, że pojawił się kolejny fałszywy ksiądz.

Powinni im nadawać oznaczenia jak alianci niemieckim krążownikom pomocniczym - jak się pojawi trzeci to będzie "Raider C".

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8827509,Krakowska_kuria_ostrzega_przed_falszywym_ksiedzem.html

"Coraz więcej przebierańców coraz trudniej o oryginał", tacy ludzie byli są i będą. Chodzi mi wyłącznie o ostatnie zdanie: "Krakowski proboszcz nie zgłosił sprawy na policję, bo - jak tłumaczył - nie doszło do żadnego przestępstwa. Odebrał mu tylko sutannę.". Chciałbym widzieć w jaki sposób; wzorem były tu na pewno klasyczne początkowe sceny z "Terminatorów" : I need your sutanna!! :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2425 dnia: 17 Grudnia 2010, 13:01:21 »
A ja się zastanawiam, co to znaczy, że pies dobrze maskowany? I dlaczego nie podano numeru komórki tego stróża? Kto jak kto, ale stróż miał chyba komórkę nawet przed wojną? Tym bardziej, że węgiel wtedy był...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2426 dnia: 17 Grudnia 2010, 22:35:21 »
No ale Czecha to łatwo było zdemaskować, po akcencie.

Odebrał mu tylko sutannę."

A co miał mu odebrać? Prawo jazdy na ambonę?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2427 dnia: 21 Grudnia 2010, 17:36:54 »
Przy wigilijnym stole najbardziej pożądani Wojewódzki, Wałęsa i Tusk
Polscy internauci najchętniej ugościliby przy wigilijnym stole Kubę Wojewódzkiego, Donalda Tuska i Lecha Wałęsę – wynika z sondażu IMAS International. Wśród ludzi z mediów najbardziej pożądanymi gośćmi są gwiazdy TVN.


To ja dziękuję IMAS International i na ich prognozy nie postawie  złamanego grosza.
Cieszę się, że ja jestem internautą z USA....
(sprawdźcie ip, jak nie wierzycie) :) ;D
192.249.36.3

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2428 dnia: 21 Grudnia 2010, 17:45:50 »
Podobnie jak Bohdan Poręba... kto by pomyślał?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2429 dnia: 21 Grudnia 2010, 18:25:39 »
Podobnie jak Bohdan Poręba...
a tego to nie znam....