Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080153 razy)

0 użytkowników i 24 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2160 dnia: 05 Października 2010, 21:28:29 »
Podziękowanie dla pana od piętnastu wdzięcznych pań, które zadowalał przez cały dzień, co je na równi wyczerpało, jak uszczęśliwiło  ;D







Jedna wycieczka na zakupy, a tyle radości dla emerytek  ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2161 dnia: 06 Października 2010, 14:04:08 »
Podziękowanie dla pana od piętnastu wdzięcznych pań, które zadowalał przez cały dzień, co je na równi wyczerpało, jak uszczęśliwiło  ;D
Jedna wycieczka na zakupy, a tyle radości dla emerytek  ::)
A to o zakupach było?! Oj niegrzeczny Ali, niegrzeczny!
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2162 dnia: 08 Października 2010, 19:32:54 »
Nie z internetu ale z tvp 2 wzięte.Dziś w teleturnieju gilotyna padło pytanie:jakie pierwsze słowa wypowiedział Neil Armstrong po wylądowaniu na księżycu?A-ciemność,widzę ciemność B-orzeł wylądował C-Houston mamy problem D-najtrudniejszy pierwszy krok.
Informatyk oraz inwestor giełdowy odpowiada:pamiętam z filmu że było tam ciemno więc proszę o zaznaczenie odpowiedzi A.
Ręce i nogi mi opadły.
« Ostatnia zmiana: 08 Października 2010, 20:37:43 wysłana przez Fasiol »
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2163 dnia: 08 Października 2010, 20:06:12 »
Ciekawe, z jakiego filmu  S:)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2164 dnia: 08 Października 2010, 21:46:25 »
A nie było tam, że to mały krok człowieka, a wielki krok ludzkości?

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2165 dnia: 09 Października 2010, 00:55:07 »
Informatyk oraz inwestor giełdowy
Dziękuję, postoję. A Ty się, Stefan, nie czepiaj ;)
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2166 dnia: 09 Października 2010, 08:19:00 »
A nie było tam, że to mały krok człowieka, a wielki krok ludzkości?

Nie było,bo chodziło o lądowanie na księżycu a nie o słowa które Neil wypowiedział jak już się wygramolił z lądownika.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2167 dnia: 09 Października 2010, 09:23:32 »
A nie było tam, że to mały krok człowieka, a wielki krok ludzkości?

Nie było,bo chodziło o lądowanie na księżycu a nie o słowa które Neil wypowiedział jak już się wygramolił z lądownika.
a to nie wiem, ale logicznym jest ten tekst o ciemności.
Bo:
orzeł wylądował - orły latają nad Polską, a nie szwendają się na księzycu;
Houston mamy problem - skoro szczęśliwie wylądowali to nie mają problemu, zresztą nie było z nimi Toma Hanksa;
najtrudniejszy pierwszy krok - ten tekst jest tak ozaiksowany, że nawet NASA na niego nie stać.
Ergo - nie wiem czemu się czepiasz, Fasiol

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2168 dnia: 09 Października 2010, 09:26:07 »
Właśnie mi się przypomniało, z jakiego filmu ja pamiętam te wszystkie cytaty  :D


Gromit, we have a problem!
The Edam is stranded!
It's just one small step...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2169 dnia: 09 Października 2010, 10:52:00 »
Ergo - nie wiem czemu się czepiasz, Fasiol


Ja?Odpowiem cytatem ze szczutka.

A Ty się, Stefan, nie czepiaj
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2170 dnia: 09 Października 2010, 18:57:43 »
Zapomniałem wczoraj Wam powiedzieć,ale może to dobrze bo wątek ostatnio traktował o teleturnieju więc zrobię z tego mały quiz specjalnie dla Stefana.Muszę do poniedziałku pisać na klawiaturze wyciągniętej z lamusa ponieważ będąca w użyciu padła w powodu zlania.I tu przechodzę do zagadki:
A-kisielem  B-zupą fasolową   C-karmi   D-herbatą
Zwycięzcy quizu wręczę klucze* do mercedesa.



*nasadowe
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2171 dnia: 09 Października 2010, 21:23:18 »
Moja herbata po zalaniu zupą fasolową chodziła bez problemów, stawiam zatem na kisiel. Herbata (zwłaszcza pita z mlekiem, heh) mi nawet przez myśl nie przeszła.
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2172 dnia: 09 Października 2010, 22:14:51 »
To trudne jest, no ale pójdę z prądem i postawię na karmi.
Choć zupa fasiolowa też mi pasi...

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2173 dnia: 10 Października 2010, 08:13:50 »
stawiam zatem na kisiel.

Niestety nie.

To trudne jest, no ale pójdę z prądem i postawię na karmi.
Choć zupa fasiolowa też mi pasi...

Nie Karmi.
I tym sposobem ktoś inny już blisko kluczy do merola.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #2174 dnia: 10 Października 2010, 10:19:33 »
Ja wiem! Ja wiem! Klawiatura została zalana gorzkimi łzami żalu, że Karmi nie dowieźli  :'(
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.