Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080112 razy)

0 użytkowników i 24 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1965 dnia: 17 Sierpnia 2010, 23:49:38 »
Ciekawe, taka impreza w niemieckim samolocie bez udziału Rokity...

http://www.rp.pl/artykul/522145.html

A pierze nie latalo?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1966 dnia: 18 Sierpnia 2010, 08:45:01 »

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1967 dnia: 18 Sierpnia 2010, 09:52:23 »
Matrix na żywo w K. u. K. Krakau:

Szwajcar o wysublimowanym smaku może być niebezpieczny dla otoczenia; przekonał się o tym sprzedawca kebabów w Krakowie. Gdy podał klientowi kebaba o zbyt ostrym smaku, poleciały w jego kierunku cztery noże.

(...)

Utyskując na złe traktowanie klientów, wyszedł z lokalu, ale po kilku minutach wrócił, z czterema nożami w ręku".

Szwajcar zaczął rzucać nimi w sprzedawcę, na szczęście ten ma niezły refleks i zdołał się uchylać.


Niezły koleś, wyobrażam sobie jak te noże ciągnąc w zwolnionym tempie zawirowania powietrza przemykają o włos od kebabodawcy, a ten się uchyla niczym Neo walczący z agentem Smithem na dachu wieżowca :)

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,4550374.html
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1968 dnia: 18 Sierpnia 2010, 11:16:46 »
Matrix na żywo w K. u. K. Krakau:

Szwajcar o wysublimowanym smaku może być niebezpieczny dla otoczenia; przekonał się o tym sprzedawca kebabów w Krakowie. Gdy podał klientowi kebaba o zbyt ostrym smaku, poleciały w jego kierunku cztery noże.

(...)

Utyskując na złe traktowanie klientów, wyszedł z lokalu, ale po kilku minutach wrócił, z czterema nożami w ręku".

Szwajcar zaczął rzucać nimi w sprzedawcę, na szczęście ten ma niezły refleks i zdołał się uchylać.


Niezły koleś, wyobrażam sobie jak te noże ciągnąc w zwolnionym tempie zawirowania powietrza przemykają o włos od kebabodawcy, a ten się uchyla niczym Neo walczący z agentem Smithem na dachu wieżowca :)

Nie widzę w tym nic takiego. W końcu Szwajcar wziął sobie do serca zasadę "róbta co chceta" i wyraził w sposób najbardziej spontaniczny swoje zdanie na temat jakości zaoferowanego mu posiłku. Chyba każdy ma prawo do spontaniczności?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1969 dnia: 18 Sierpnia 2010, 11:25:03 »
Chyba każdy ma prawo do spontaniczności?
No ja rozumiem spontan w sporcie, w muzyce, w miłości czy nawet w seksie, ale w rzucaniu nożami???

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1970 dnia: 18 Sierpnia 2010, 11:29:46 »
Chyba każdy ma prawo do spontaniczności?
No ja rozumiem spontan w sporcie, w muzyce, w miłości czy nawet w seksie, ale w rzucaniu nożami???
Ważniejsza od spontanu jest celność. Znaczy czy jakiś cel ma w tym rzucaniu.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1971 dnia: 18 Sierpnia 2010, 11:56:17 »
No w  życiu! Jakoś nigdy nie rzucałem nożami bez celu ;D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1972 dnia: 18 Sierpnia 2010, 22:40:29 »
No w  życiu! Jakoś nigdy nie rzucałem nożami bez celu ;D
A ja kiedyś grywałem nożem w ziemię. I celem było wbicie się noża w tak zwany grunt.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1973 dnia: 19 Sierpnia 2010, 06:25:07 »
Tak, grunt to ziemia, a ziemia to grunt
Szpunt to korek, a korek to szpunt

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1974 dnia: 19 Sierpnia 2010, 23:58:55 »
Tak, grunt to ziemia, a ziemia to grunt
Szpunt to korek, a korek to szpunt
A blondynka je ziemię, bo grunt to zdrowie. Ale, czy przy pomocy noża?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1975 dnia: 20 Sierpnia 2010, 08:55:17 »
Trwa odbrązowanie historii. Upadają uznane zdawałoby się autorytety:

Przywódca III Rzeszy Adolf Hitler, wbrew temu, co mówił sam o sobie i co o nim pisano, podczas I wojny światowej nie wyróżniał się odwagą na froncie, a przez towarzyszy broni był uważany za ofermę, obiboka i odludka.

Ofermę... Neofaszystom będzie po prostu przykro. Jak tak można?

Obiboki... To brzmi bardzo po japońsku!!!

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,8261677,Historyk__Hitler_na_froncie_byl_oferma_i_odludkiem.html
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1976 dnia: 20 Sierpnia 2010, 09:00:53 »
Czyli podczas I WŚ Hitler nie był kapralem, a ofermą? A potem został krwawym Hegemonem? To stawia w zupełnie innym świetle historię zbójcerzy...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1977 dnia: 20 Sierpnia 2010, 10:27:54 »
Ze względu na źródło ( ;D) to nie może być prawda.
Onej gazety chyba jeszcze wtedy nie było, a więc i nie może o tym wiedzieć.
A zresztą podobno Adolf złożył akces do PiSu, ale go nie przyjęli bo był za mały.
Ale był kryptopisowcem, to pewne.

Online Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1978 dnia: 20 Sierpnia 2010, 11:00:53 »
W części konkursowej /Konkurs o „Złoty Kafel”/ VI Siemiatycze Blues Festiwal wzięło udział pięć zespołów, których kolejność występów na scenie została ustalona w drodze losowania.
Kryzys Blues – Biała Podlaska
Skuadani – Warszawa
Dirty Marten – Sokołów Podlaski
Nikt Się Nie Spodziewał Hiszpańskiej Inkwizycji – Siemiatycze


No patrz pan, jakie te bluesmeny wymyślne  8)

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #1979 dnia: 20 Sierpnia 2010, 12:00:40 »
W części konkursowej /Konkurs o „Złoty Kafel”/ VI Siemiatycze Blues Festiwal wzięło udział pięć zespołów, których kolejność występów na scenie została ustalona w drodze losowania.
Kryzys Blues – Biała Podlaska
Skuadani – Warszawa
Dirty Marten – Sokołów Podlaski
Nikt Się Nie Spodziewał Hiszpańskiej Inkwizycji – Siemiatycze


No patrz pan, jakie te bluesmeny wymyślne  8)

To jest nic. Może pisałem o tym; dawna hmmm.... bliska gotycko - metalowa znajoma (ach ta czarna szminka!! pozdrawiam M alias P jeśli jakimś cudem to czyta) miala np kastey zespołu "Fragmenty Nietoperza" :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!