Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080307 razy)

0 użytkowników i 37 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9630 dnia: 19 Września 2020, 11:32:31 »
Czasami dla świętego spokoju lepiej się poddać niż przeć do zwycięstwa. Zwłaszcza takiego, o którym z góry wiadomo, że będzie pyrrusowe.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9631 dnia: 19 Września 2020, 12:35:48 »
Czasami dla świętego spokoju lepiej się poddać niż przeć do zwycięstwa. Zwłaszcza takiego, o którym z góry wiadomo, że będzie pyrrusowe.
Podpisano: Pyrrus na polu golfowym.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9632 dnia: 22 Września 2020, 10:59:24 »
Rośnie nam jednak nie najgorsza młodzież. Tylko, czy on trafi na naukę do Meli, czy się zepsuje?
dzisiaj mój 6 latek czytał książeczkę
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9633 dnia: 22 Września 2020, 11:23:23 »
Jak trafi do Meli to będzie jej czytał o budowaniu keszy ;D

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9634 dnia: 22 Września 2020, 12:29:42 »
Jak trafi do Meli to będzie jej czytał o budowaniu keszy ;D
Jak ptaki mają zbudować kesze!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9635 dnia: 22 Września 2020, 16:14:17 »
Nie nie nie.
On od razu do szkoły przyjdzie jako profesjonalista.
Będzie nam robił szkolenia z tego, jak mamy uczyć w warunkach kolejnego kryzysu łamanego na wdrażaną reformę.

BTW, jutro mamy niezapowiedzianą próbną ewakuację.
Oczywiście w półtorametrowych odstępach.
I w maseczkach, przecież najważniejsze w czasie pożaru to nie zapomnieć maseczki...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9636 dnia: 22 Września 2020, 16:29:09 »
A propos pożaru, czy dym z palących się tworzyw sztucznych nie dezynfekuje maseczek?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9637 dnia: 22 Września 2020, 16:47:21 »
BTW, jutro mamy niezapowiedzianą próbną ewakuację.
Oczywiście w półtorametrowych odstępach.
I w maseczkach, przecież najważniejsze w czasie pożaru to nie zapomnieć maseczki...

Jak u Marylki w poniedziałek. Zawsze pełne zaskoczenie z tą ewakuacją.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9638 dnia: 22 Września 2020, 21:01:18 »
BTW, jutro mamy niezapowiedzianą próbną ewakuację.
Oczywiście w półtorametrowych odstępach.
I w maseczkach, przecież najważniejsze w czasie pożaru to nie zapomnieć maseczki...

Jak u Marylki w poniedziałek. Zawsze pełne zaskoczenie z tą ewakuacją.
Najgorzej, jak ewakuacja tak wszystkich zaskoczy, że akurat nie ma nikogo w szkole. W niedzielę na przykład.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9639 dnia: 23 Września 2020, 07:43:39 »
Nie chwalący się, mieliśmy w zasadzie coś podobnego.
Tylko po południu to było. Jedynie przytomności woźnego zawdzięczamy, że obyło się bez interwencji straży pożarnej i dochodzenia, jakież to spięcie w pokoju nauczycielskim doprowadziło do zaprószenia...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9640 dnia: 23 Września 2020, 08:18:49 »
Zuch woźny! Rozumiem, ze wykorzystał miotłę?
A medal jakiś może mu dacie?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9641 dnia: 23 Września 2020, 08:46:09 »
To niech się może wykażą ci od "spięcia"?
Ja niepaląca...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9642 dnia: 23 Września 2020, 12:02:24 »
Pewnie woźny palił... miotłę.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9643 dnia: 23 Września 2020, 15:14:29 »
Się do roboty.

Aha, melduję, że dzisiejsze manewry wszyscy przeżyli.
Chociaż korciło nas, żeby niektórych zostawić...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #9644 dnia: 18 Października 2020, 18:35:29 »
Może ktoś zainteresowany, zgłaszać się, bo chyba jest spora kolejka.

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.