Kojarzycie może tę aferę z podrzuceniem Bufetowej do ogródka* kamyczka z krasnalem**?
Nocą podrzucili, afera straszna, bo to z jednej strony samowolka budowlana, z drugiej - o świętokradztwo zahaczało bo autor podobieństwo może i uchwycił, ale nie za bardzo wiadomo, do kogo.
Sprawa, jak się okazuje, jest rozwojowa i ma drugie dno, którego właśnie sięgnęła. Otóż krasnala podmieniono. Również nocą. Nie dość, że sprawcy nieznani, bo nikt się nie przyznaje, to jeszcze nie wiadomo, kto tym razem figuruje na portrecie.
Na moje oko ktoś z rodziny Kim Dzong Una. Ale może sami oceńcie:
Oj, nie ma Plac Bankowy szczęścia do pomników. A to Feliks, a to Słowacki-atleta, a to Starzyński pod serwetą... A teraz to
_____________________________________
*w tłumaczeniu z warszawskiego na polski: Pani Prezydent Gronkiewicz-Waltz przed Ratusz
***jak wyżej: kamienia pamiątkowego z podobizną Prezydenta Lecha Kaczyńskiego