Posłusznie melduję, panie oberlejtnant, że wszystko jest w porządku, tylko kot jest gałgan.
0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.
SOM!!!Takiego wysypu podgrzybków (głównie zajączków, ale nie tylko, nawet dwa borowiki się trafiły, jeden ślachetny, jeden w ceglastych portkach) to ja od lat nie pamiętam.
A ten rudy to skąd tam - miał pilnować Grzegorza a nie grzyby zbierać?!
A dzisiaj pada, a w nocy było 20 stopni... Słychać, jak rosną
Jest Yanosik.Dziala, oszczędza, pomaga.
A komu rozdaje w Mielcu? Sobie?
Nie, Stefan w Krośnie zabiera bogatym i rozdaje biednym w Mielcu.