Głupich nie sieją, mądrych nie orzą...
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Cytat: Bluesmanniak w 12 Listopada 2010, 21:53:03Cytat: Stefan w 12 Listopada 2010, 20:03:00kochani - jestem ztubowany poprzez mój nowy (rozpasana konsumpcja) odtwarzacz bluray.Nie wiem co to jest, ale to na chirurgii plastycznej robią czy u laryngologa?A wiecie jak "blue ray" jest po węgiersku wg Googla?: "kék fénysugár".I jak tu uwierzyć, że to nasi bratankowie?
Cytat: Stefan w 12 Listopada 2010, 20:03:00kochani - jestem ztubowany poprzez mój nowy (rozpasana konsumpcja) odtwarzacz bluray.Nie wiem co to jest, ale to na chirurgii plastycznej robią czy u laryngologa?
kochani - jestem ztubowany poprzez mój nowy (rozpasana konsumpcja) odtwarzacz bluray.
Sherlock na blue rayu wyszedł. Cztery odcinki.
Cytat: Bruxa w 14 Listopada 2010, 18:47:12Sherlock na blue rayu wyszedł. Cztery odcinki. Widzisz, zaczęłaś, apetytu narobiłaś i nie skończyłaś. Dobrze wyszedł, czy źle?
Znakomicie
co to jest "konkretnie"?
Z tego co zrozumiałam, to kolega dziadka Jacka demonstruje pieśń staromandżurską, której się nauczył, kiedy mu wielbłąd nastąpił na odcisk.
Cytat: Bruxa w 25 Listopada 2010, 16:42:17Z tego co zrozumiałam, to kolega dziadka Jacka demonstruje pieśń staromandżurską, której się nauczył, kiedy mu wielbłąd nastąpił na odcisk.dziś już nie ma takich przebojów... eh... wojna!