Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 19 Gości przegląda ten wątek.
Wodę to Grzegorz zakręcił przed odjazdem, musiałem zaworu szukać .
Może to tylko owsiki?