Zwolennicy Tadeusza Jasińskiego jako patrona ulicy Rzymowskiego liczą na głosy mieszkańców, przybliżając w Internecie postać bohatera
[...]
Wincentego Rzymowskiego (2600 osób)
Już widzę, jak te 2,6K mieszkańców daje się jak jeden mąż przekonać do wymiany dokumentów... Że o ewentualnych firmach nie wspomnę.
A ciekawe, czymże to się podłożył Rzymowski, że akurat jego chcą usunąć?*
W ogóle to zazwyczaj jest tak, że jakby zapytać mieszkańców dowolnej ulicy o jej patrona, to po większości nie będą mieli pojęcia, bo guzik ich to obchodzi.
No, może z wyjątkiem paru co bardziej znanych postaci historycznych. Ale już o radzieckim inżynierze kolejnictwa, Dworcowie, to przypuszczam, że nikt się nawet nie zająknie
_______________________________________
*OK, doczytałam. A czy nie taniej byłoby po prostu zmienić z Wincentego na Jana Grzegorza?
"Jego starszym bratem był Jan Grzegorz Rzymowski (1873–1939), przewodniczący Sądu Najwyższego RP (1933–1939)"