Autor Wątek: Dziadek Jacek i dziadkowie  (Przeczytany 40277 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +667/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #15 dnia: 07 Września 2007, 13:27:20 »
Gadu, gadu stary dziadu!
nie graj ze mną...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #16 dnia: 07 Września 2007, 19:04:59 »
"Dziadku, drogi dziadku, nie chcemy jeszcze spać..."
O, właśnie, czy ktoś pamięta, jak to szło dalej? Bo ja zawsze po tych słowach zasypiałam...  ;D
Może stąd się da coś odtworzyć   ;)
http://www.sandmaennchen.de/_/all/sm/mmkonsole_jsp/key=9_4332.html

Chociaż nie wiem, czy Piaskowego Dziadka możemy wciągnąć do kanonu, bo to tylko pseudonim z czasów jego agenturalnej działalności w PRL. Dla swoich to on był Sandmannchen, czyli Piaskowy Ludek.
http://www.sandmaennchen.de/
Z drugiej strony, broni go dziadkowaty wygląd, no i uzus językowy...
« Ostatnia zmiana: 07 Września 2007, 19:16:26 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #17 dnia: 10 Września 2007, 01:30:32 »
"Dziadku, drogi dziadku, nie chcemy jeszcze spać..."
O, właśnie, czy ktoś pamięta, jak to szło dalej? Bo ja zawsze po tych słowach zasypiałam...  ;D
Może stąd się da coś odtworzyć   ;)
Dziadku, drogi dziadku, nie chcemy jeszcze śpać
Chodź tu obudzić nas (?)

Czy jakoś tak...
Rzeczywiście bajka była wyjątkowo słaba i prawdopodobnie nadawano ja tylko dlatego, żeby prawdziwy piaskowy dziadek - Honecker nie przyszedł. A jak uczy historia, miał wielka ochotę. W ogóle podobno ochotny był (co wcale nie musi znaczyć, że ochotnik).
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Alexia

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 104
  • słoiki dżemu truskawkowego +7/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #18 dnia: 10 Września 2007, 21:13:08 »
A czy słynne:"...spieprzaj dziadu" też się może liczyć? ???

Offline Alexia

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 104
  • słoiki dżemu truskawkowego +7/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #19 dnia: 10 Września 2007, 21:22:24 »
A o piaskowym dziadku szło jakoś tak:
Dziadku drogi dziadku nie chcemy jeszcze spać
Chodż tu zabawisz nas
,miejsce jest.
Na dobranoc bajka musi byc własnie nadszedł czas wielki czas.
Chociaż ja osobiście preferowałam lisa ,który pedałował na drewnianym rowerku śpiewając:
Jedzie lis przez gęsty las
aby zdążyć tam na czas....
i miał jakieś biznesy ze sroką.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #20 dnia: 10 Września 2007, 23:55:25 »
A czy słynne:"...spieprzaj dziadu" też się może liczyć? ???

Nieee no... na wszelki wypadek doradzam wstrzymanie sie od komentarzy politycznych. Trzeba zachować proletariacką czujność, harcerską zaradność i inzynierską dociekliwość. Samo słowo "dziadek" jest podejrzane, bo wzbudza niezdrowe skojarzenia, odsyłam do odnośnego odcinka Rodziny: "Kasztanka... Admirał... Bereza..." i od razu wiadomo co autor zamiaruje.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21233
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #21 dnia: 11 Września 2007, 14:49:42 »
Jedzie lis przez gęsty las

LiS?A to dobre.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Alexia

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 104
  • słoiki dżemu truskawkowego +7/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #22 dnia: 11 Września 2007, 17:02:57 »
No to całkiem niepolitycznie,przypomniał mi się niezwykle użyteczny:Dziad z worem,służący ,jak wiadomo do poskramiania niesfornych latorośli  ,bo używać przemocy fizycznej nie można,a taki dziad z worem bywa przydatny... ;)

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #23 dnia: 11 Września 2007, 22:54:47 »
No to całkiem niepolitycznie,przypomniał mi się niezwykle użyteczny:Dziad z worem,służący ,jak wiadomo do poskramiania niesfornych latorośli  ,bo używać przemocy fizycznej nie można,a taki dziad z worem bywa przydatny... ;)

A tak, to się nazywa Santa Claus of Coca Cola, dawniej św. Mikołaj, dawniej Died Moroz, za Adolfa nie ma co wspominać bo był nur fur Deutsche, dawniej św. Mikołaj a dawniej to już zależy z jakiego kto zaboru. :P Oczywiście żartuję, też byłem w swoim czasie straszony dziadem z worem.

Zresztą zetknąłem się z praktyczną, choć wypaczoną, implementacją tegoż pojęcia! A było tak: podczas porządkowania strychu domu dziadków (stąd dziad) wykryty został zestaw złożony z wora (wór) umocowanego na kiju z zaciągalną pętlą ze sznurka oraz noża, również z rączką przedłużoną kijem. Rzeczy te związane były razem, co wskazywało, że łączy je jakiś związek. Nikt nie miał pojęcia jaki, dopiero pewna sąsiadka wyjaśniła co to właściwie jest. Był to otóż... toolbox do usuwania gniazd os! Metodę można opisać jako "nożem i do wora".
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Alexia

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 104
  • słoiki dżemu truskawkowego +7/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #24 dnia: 12 Września 2007, 12:18:07 »
Powiem tak:po przeczytaniu opisu wyposażenia dziada z worem powiało grozą,jak z opowieści wuja Alberta,stanęła mi przed oczami mroczna ,zakapturzona postać(czyli ów dziad z toolbarem)pukający po niesforne dziecię.Chyba już  nie będę wspominać dziada z worme w domu bo mi się traz makabrycznie kojarzy,BRRRRRRRRR..... :o

duch pedadoga

  • Gość
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #25 dnia: 12 Września 2007, 20:46:10 »
A jeszcze, jeszcze, niestety, niestety ten dziad, co gadał do obrazu i bluesrada dla niego od Stanisława Zygmunta:
Czy Cię ziębi to czy grzeje
Jedna rada na to dobra
Gdy Ci obraz wciąż dziadzieje
Ty się dziadzie wreszcie obraź

Offline Alexia

  • Hydraulik
  • Aktywny Bułczarz
  • *
  • Wiadomości: 104
  • słoiki dżemu truskawkowego +7/-0
  • Płeć: Kobieta
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #26 dnia: 13 Września 2007, 19:11:43 »
No i jeszcze w naszej rodzinie istnieje od dawien dawna "dziadek kościółkowy'jest to obywatel,który na nabożeństwie staje za tobą i zawodzi bardzo głośno i fałszywie pobożne utwory.Jest prawie tak straszny ,jak dziad z worem i pełnym toolbarem ;D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #27 dnia: 22 Września 2007, 20:31:27 »
To ja jeszcze dorzucę do tej antologii poezji dziadowskiej Sonety Krymskie tego, no, Mickiewicza, ale jeszcze przed poprawkami redaktorskimi, tak jak je uwiecznił Waligórski:

A wszystko gra tak pięknie jak w płuckach  u dziadka,
który się był przeziębił ubiegłego latka
gdy latał z mandoliną po różnych sąsiadkach...


Oraz, jakże na czasie, hasełko wyborcze: Dobrze gada, w górę dziada!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #28 dnia: 22 Września 2007, 21:46:16 »
Stefan pozieleniały z zazdrości, że w tym topicu jeszcze nic nie napisał (ani on ani off), przytacza dowcip, który nie ma sensu, ładu i składu, ale jest śmieszny.

 Wygląda dżdżownica z ziemi, patrzy, a tu obok druga.
 - Dzień dobry!
 - Co, dzień dobry!? Własnej d*py nie poznajesz?...

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21233
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Dziadek Jacek i dziadkowie
« Odpowiedź #29 dnia: 23 Września 2007, 09:31:11 »
dowcip, który nie ma sensu, ładu i składu, ale jest śmieszny.

No to ja też w ten deseń

Wbiega kot do baru i od progu krzyczy:
-Panie barman lej pan szybko piwo,bo strasznie mi się siku chce a nie mam CZYM!
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.