Zziajanym pędem bięgnąc w mrokuOnuce zmieniając co 10 krokówZdążyłem dobiec do ciebie miłaA ty mnie z hukiem wypier*oliłaś
0 użytkowników i 17 Gości przegląda ten wątek.
To jak ci zacznie kwitnąć będziesz musiał po kuchni w masce chodzić. Nie, żeby zapach przykry, wręcz przeciwnie, ale upiornie intensywny być potrafi.
Mam sposób żeby Bruxa mogła łatwiej docierać do keszy.https://noizz.pl/lifestyle/przyczepil-100-balonow-do-krzesla-ogrodowego-i-polecial-nad-afryka/4cb1tr0
A to jeszcze na dobranoc dla Fasiola:
Nie kesze w balonach, tylko kesze na drzewach...