Rodzina Poszepszyńskich > wyemitowane odcinki
Wasz ulubiony cytat? :P
Chlebusia:
Ja mam do was takie jedno zasadnicze pytanie: jaki jest wasz ulubiony cytat z "Rodziny"? Ja tam zawsze się zwijam ze śmiechu jak słyszę: "Kiedyś mi się przyśniła wierzba płacząca. Inny na moim miejscu od razu by się rozryczał, a ja nic. Podszedłem do tej wierzby, spojrzałem jej prosto w dziuplę i zacząłem się z niej wyśmiewać. Potem poobrywałem jej witki, wydrapałem na niej nożem słowo "Dupa", kopnąłem cholerę w korzeń i obudziłem się w zasadzie w znakomitym nastroju". :D ;D hahaha hahaha hahaha
Stefan:
Jaka ty jesteś prymitywna! Jaka ty jesteś prymitywna!!!
Bluesmanniak:
Oj trafiła w czułe słowo Stefana ;)
Bruxa:
Cała scena że ślimakiem na Karowej.
Bo teraz sam widok tego ślimaka niezawodnie poprawia mi humor ;D
Aż szkoda, że mój osobisty konserwator maszyn biurowych, też Grzegorz zresztą, nie tamtędy dojeżdża do pracy.
Chlebusia:
:o :o :o Eee...ślimak na Karowej? Chyba nie znam : /
Czytaliście mój nowiutki kawałek twórczości? Ten specjalny?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej