Grzegorz to mnie wczoraj wyciągnął na randkę tu:
http://zapytajfizyka.fuw.edu.pl/wyklady/agnieszka-zalewska/A że potem trzeba było jeszcze coś zjeść na mieście i dojechać do domu to... Dzisiaj rano czuję się rześka, jak sikorka. Właśnie się spóźniłam na autobus. Pojadę następnym, będę na styk.
To akurat wyjdzie na plus, bo mamy remont pokoju nauczycielskiego
Edit: A udostępniam góra połowę tego, co cykam. W najlepszym razie. Terabajty pikseli gdzieś na zewnętrznych dyskach. I to się wszystko kiedyś rozwieje, jak dym. Papierowe jednak chyba trwalsze.