...a ikonki flag różnych państw u góry to nie jest, jak początkowo myślałem, Google Translator a podobne zestawy dla wielu krajów świata. Można sobie posłuchać mecza po portugalsku, kubańskiego rocka (sic!) i wielu innych, czasami trafia się całkiem niezła muzyka.
Tja... Już tu kiedyś opisywałam swoje zmagania z materią w postaci odbiornika internetowego, który odbierał wszystko, oprócz Polskiego Radia (w tym Trójki) i RMF Classic. Za to takie Radio Botswana mogłam sobie włączyć o każdej porze dnia i nocy, live streaming.
Tate Britain – muzeum sztuki brytyjskiej w Londynie już latem tego roku wystartuje z nową usługą dla zwiedzających. After Dark to projekt, który umożliwi chętnym zwiedzenie muzeum po zmroku. Za pośrednictwem robotów.
http://www.chip.pl/news/wydarzenia/trendy/2014/05/news/wydarzenia/trendy/2014/02/after-dark-ten-robot-pozwoli-ci-zwiedzac-muzea-po-zmroku
Ciekawe czy będą jakieś głośniki i mikrofony na tych robotach? Już widzę te sceny: "Ej ty, pokurczu elektryczny pod Rembrandtem!!! Wyjdź psie i walcz ze mną!!!"
Trurl i Klapaucjusz potwierdzą, że to może nie być taki genialny pomysł, jak się na pierwszy rzut oka może zdawać. A jak się taki robot uprze, że dwa plus dwa jest osiem, i tyle cię będzie kasował za dwa ulgowe?
Dlatego zawsze powtarzam - GPS nie jest dla idiotów
Głupio tu trochę nadmienić o rodzonym szwagrze, ale zdarzyło mu się zignorować wielkie tablice z napisem "OBJAZD", nasze wrzaski z tylnego siedzenia, jeszcze większe tablice z napisem "TEREN BUDOWY", pachołki i taśmy odgradzające. Wielkiego dołu z piachem za urwaną nitką asfaltu już nie mógł zignorować i musiał się niechętnie wycofać. No ale przecież jak GPS każe...