Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080195 razy)

0 użytkowników i 39 Gości przegląda ten wątek.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6570 dnia: 04 Lutego 2015, 13:53:49 »
"Grawitacja" tak, Sandra tak.  ;)
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6571 dnia: 04 Lutego 2015, 15:15:39 »
Ktoś to oglądał?
Jakoś nie mogę się zabrać, choć SB lubię...
O, mamy taki sam inicjał :)

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6572 dnia: 04 Lutego 2015, 17:22:31 »
Ja oglądał.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6573 dnia: 05 Lutego 2015, 11:33:04 »
Stefan, może jest jakaś nadzieja?

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6574 dnia: 05 Lutego 2015, 11:40:58 »
"Grawitacja" tak, Sandra tak.  ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6575 dnia: 06 Lutego 2015, 13:24:42 »
Koniec dramatu zakładników w Sydney. Są zabici. To podobnie jak przy zamachach na Charlie Hebdo i okolice, gdy terroryści grozili, że w razie niespełnienia ich roszczeń nie zabiją zakładników.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6576 dnia: 08 Lutego 2015, 00:07:01 »
A propos "Rowem przez Podkarpacie". Podobno inne regiony też nie zasypiają gruszek w popiele i w takim Białymstoku poprowadzono ścieżkę rowerową dla rowerów wodnych.
http://www.skyscrapercity.com/showpost.php?p=111815780&postcount=744
Prawda-li to?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6578 dnia: 08 Lutego 2015, 10:19:00 »
No ładne cacko.
A to nie jest ekologiczne przejście dla bobrów?

edit: w Bydgoszczy tymczasem uznano, że ścieżka rowerowa wzdłuż mostu/wiaduktu to za małe wyzwanie:

« Ostatnia zmiana: 08 Lutego 2015, 10:34:45 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6579 dnia: 08 Lutego 2015, 15:07:04 »
Bo to może jest ścieżka slalomowo-gigantowa.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6580 dnia: 08 Lutego 2015, 15:40:35 »
Slalomem gigantem to na pewno poruszali się uchwyceni u dołu zdjęcia budowniczowie tego wiekopomnego obiektu. Co może tłumaczyć jego formę...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6581 dnia: 08 Lutego 2015, 20:34:40 »
Nic nie rozumiecie, tu chodzi o zwiększenie ilości kilometrów ścieżek rowerowych, a nie o wygodę.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Online Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6582 dnia: 08 Lutego 2015, 21:02:35 »
No tak! Dostaliśmy fundusze na tyle kilometrów, to tyle trzeba wybudować. Najtaniej będzie skomasować w jednym miejscu. No i po mieście się szlajać nie będą, przeszkadzając. A przy okazji poziom kondycji w narodzie wzrośnie.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6583 dnia: 09 Lutego 2015, 09:51:15 »
No tak! Dostaliśmy fundusze na tyle kilometrów, to tyle trzeba wybudować. Najtaniej będzie skomasować w jednym miejscu.
I tak powstało lotnisko w Radomiu...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6584 dnia: 09 Lutego 2015, 12:11:39 »
No tak! Dostaliśmy fundusze na tyle kilometrów, to tyle trzeba wybudować. Najtaniej będzie skomasować w jednym miejscu.
I tak powstało lotnisko w Radomiu...
Z pasem startowym dla rowerów...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.