Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1079953 razy)

0 użytkowników i 43 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5970 dnia: 25 Marca 2014, 09:30:55 »
Wiem, że po sobie, ale jak ludziom zrobi się wodę z mózgu to łykną nie takie rzeczy. Niedawno obejrzałem sobie całkiem ciekawy francuski film pochodzący z kanału Planete via YouTube dotyczący "kościoła scientologów". Tam dopiero wmówią ci wszystko...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5971 dnia: 25 Marca 2014, 09:51:07 »
Ja tam wolę końską maść - też dobra na wszystko i pochodzi z naszych europejskich gór. Do do stosowania zewnętrznego, bo do wewnętrznego to wiadomo co 8)

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5972 dnia: 25 Marca 2014, 10:33:43 »
Becherovka!
@Stefan & Ali - nie tylko wasze studia, nawet moje proste, biol-chemiczne liceum... ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5973 dnia: 25 Marca 2014, 11:26:19 »
Jakoś wermutów nie lubię...
Choć wczoraj w żalu nieutulonym zafundowałem sobie Cezarową żubrówkę, ktorej nie piłem z 5 lat.
 Choć sól podsunłęa mi pomysł na tekst.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5974 dnia: 25 Marca 2014, 11:27:20 »
Ale Cezarian chyba jeszcze żyje???

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21234
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5975 dnia: 25 Marca 2014, 12:16:30 »
Ale Cezarian chyba jeszcze żyje???

Cholera wie, może znalazł rękopis w Saragossie? Różnie to była jak człowiek do Hiszpanii pojedzie.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5976 dnia: 25 Marca 2014, 12:24:22 »
Szczególnie "pod Itaką"... ale Stefan jakby coś wiedział, z tą żubrówką to przecież nie może być przypadek?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5977 dnia: 25 Marca 2014, 12:42:52 »
Stefan po prostu wzniósł tradycyjny toast "za tych, co na morzu".

Tymczasem dorzucam kolejną porcję inspiracji do Stefanowego tekstu, tym razem z naukowego punktu widzenia:

Cytuj
Z naukowego punktu widzenia, sól posiada unikalną właściwość. W przeciwieństwie do wszystkich
innych struktur krystalicznych, struktura atomowa soli nie jest molekularna, ale elektryczna. Powoduje to, że sól daje się tak łatwo przekształcać. Po zanurzeniu kryształu kwarcu, nie zmienia on struktury molekularnej, pomimo faktu, że ma strukturę krystaliczną. Mimo, że kryształ może pobierać energię, kryształ kwarcu pozostaje ten sam. Kryształ jest unieruchomiony w materii, co powoduje, że nie możne być rozpuszczony lub odłączony od swej biegunowości.

Kryształ soli po zanurzeniu w wodzie rozpuszcza się i powstaje tzw. sole. Sole, to ani woda, ani sól. Produktu ten ma wyższy wymiar energetyczny niż woda lub sól osobno. Gdy sole paruje, pozostaje sól.

A tu link do oryginału, tylko błagam, dawkujcie ostrożnie! http://solhimalajska.pl/content/himalajska-s%C3%B3l-r%C3%B3%C5%BCowa
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5978 dnia: 25 Marca 2014, 13:18:33 »
Ja pierdziu!!!
Rozumiem wątpliwości co do falowo-korpuskuralnej materii światła.
Ale sól???
NaCl?
Ten kawałek wybitnie mi się podoba: "struktura atomowa soli nie jest molekularna, ale elektryczna" i dalej, na potwierdzenie tezy: "Po zanurzeniu kryształu kwarcu, nie zmienia on struktury molekularnej, pomimo faktu, że ma strukturę krystaliczną."
Żebym jak tak umiał nawijać...
Byłbym milionerem!!!
 

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5979 dnia: 25 Marca 2014, 13:30:11 »
A mnie się podoba "kryształ unieruchomiony w materii" co to nie może być "odłączony od swej biegunowości". To takie poetyckie, aż zalatuje jakąś metaforą...

I jeszcze pierwiastki "naturalne". Głęboko zastanawiający jest ten cudzysłów.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5980 dnia: 25 Marca 2014, 14:43:49 »
"Dlatego nie możemy wchłonąć minerałów z wody mineralnej, ponieważ nie są one odpowiednio oczyszczone aby mogły przejść przez ściany komórkowe. Z kolei, to co nie dostaje się do naszych komórek nie może być metabolizowane. Stąd, najlepsze wapno jest bezużyteczne, jeżeli nie może być dostępne dla komórek. To czego potrzebujemy to organiczna lub jonowa forma pierwiastka, w doskonałej naturalnej symbiozie wraz ze wszystkimi związanymi z nimi pierwiastkami, aby nasz organizm mógł je odpowiednio wykorzystać."


Zawsze myślałem, że minerały w wodzie mineralnej występują w postaci jonowej, jako kationy i aniony. A tu są bezużyteczne...
Cały mój światopogląd legł.... 0>[


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5981 dnia: 25 Marca 2014, 20:38:29 »
Przyjrzałam się jeszcze raz temu składu i rzeczywiście znalazłam kilka pierwiastków, których naturalność wydaje się nieco podejrzana (może stąd ten cudzysłów):

Cytuj
"Pierwiastki Soli Kamiennej pochodzącej z pasma gór soli himalajskiej

100% czysta sól - zawiera 84 "naturalne" pierwiastki niezbędne dla naszego organizmu: wodór, lit, beryl, bor, węgiel, azot, tlen, fluor, sód, magnez, aluminium, krzem, fosfor, siarka, chlorek, wapno, skand, tytan, wanad, chrom, mangan, żelazo, kobalt, nikiel, miedź, cynk, gal, german, arsen, selen, brom, rubid, stront, itr, cyrkon, niob, molibden, ruten, pallad rod, srebro, kadm, ind, cyna,
antymon, tellur, jod, cez, bar, lantan, cer, prazeodym, samar, europ, gadolin, terb, dysproz, holm, erb, tul, iterb, lutet, hafn, tantal, wolfram, ren, osm, iryd, platyna, złoto, rtęć, tal, ołów, bizmut, polon, astat, frans, rad, aktyn, tor, protaktyn, uran, neptun i pluton."

Nie chce mi się sprawdzać, ale ciekawe, którymi to "nienaturalnymi" pierwiastkami ta sól nie jest zanieczyszczona...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5982 dnia: 25 Marca 2014, 20:53:40 »
Co to kurna jest chlorek?


Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5983 dnia: 25 Marca 2014, 21:15:32 »
To zależy chlorek czego. Może to jest aluminian chlorku wapna? Ta sól znaczy? Może dlatego taka różowa?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5984 dnia: 26 Marca 2014, 05:14:04 »
Tyle to i ja wiem.