Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080285 razy)

0 użytkowników i 33 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5820 dnia: 22 Stycznia 2014, 09:22:30 »
No proszę - niepublikowane (u nas) fotki z Port Artur

http://joemonster.org/art/26219/Wojna_rosyjsko_japonska

A w komentarzach trafia się prawdziwy dżem - sporo osób pamięta dziadka Jacka. Nie no... nie osobiście. Z radia :)
Właśnie, może jakieś zdjęcia dziadka Jacka z tamtego okresu?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5821 dnia: 22 Stycznia 2014, 15:51:17 »
No przecież mamy:


Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5822 dnia: 22 Stycznia 2014, 16:16:19 »
Jasne S:) ! Przecież te oczy nie mogą kłamać!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5823 dnia: 23 Stycznia 2014, 09:35:23 »
Ciekawe skąd u dziadka Jacka tak filuternie rozsunięte poły płaszcza w okolicach krocza? Czyżby w masce i goglach z pistoletem i bagnetem próbował zainteresować swoim przyrodzeniem jakąś lokalną piękność?
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5824 dnia: 23 Stycznia 2014, 11:57:46 »
Chciał pokazać, że zawsze jest gotowy do walki, nawet w czasie wojny.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5825 dnia: 23 Stycznia 2014, 15:13:39 »
O ile pamiętam, to po to, aby dogodniej dosiadać wielbłąda... ::)
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5826 dnia: 23 Stycznia 2014, 22:36:39 »
O ile pamiętam, to po to, aby dogodniej dosiadać wielbłąda... ::)
Zaprzężonego do tzw. "trojki".
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5827 dnia: 24 Stycznia 2014, 13:10:43 »
Korea Północna podała informację o rzekomym lądowaniu człowieka na Słońcu. 17-letni Hung Il Gong wystartował o trzeciej nad ranem. Celem podróży, która miała mu zająć jedynie cztery godziny, była najbliższa gwiazda, czyli Słońce.
- Jesteśmy bardzo dumni, mogąc ogłosić udaną misję wysłania człowieka na Słońce. Dzięki temu osiągnięciu Korea Północna pokonała wszystkie kraje na świecie. Hung Il Gong jest bohaterem i zasługuje na uroczyste powitanie, kiedy już wróci do domu - powiedział dziennikarz północnokoreańskiej agencji informacyjnej.

Oczekuje się, że podróż Hung'a zajmie łącznie zaledwie kilkanaście godzin. Po powrocie zostanie powitany przez swego wuja oraz Najwyższego Przywódcę - Kim Dzong- Una. Hung podróżował pod osłoną ciemności, która miała go ochronić przed ekstremalnymi temperaturami na Słońcu. Astronauta ma przywieźć kilka próbek dla jego wuja, który w najbliższym czasie chce je zaprezentować światu.

- Lądowanie na Słońcu jest największym ludzkim osiągnięciem naszych czasów - podkreślała północnokoreańska agencja informacyjna w swojej relacji.


Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5828 dnia: 24 Stycznia 2014, 13:15:09 »
Musi być bardzo zimno w Białymstoku... ;D

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5829 dnia: 24 Stycznia 2014, 13:48:05 »
Nieee nooo, byzyduuuraaa... Jak wystartował o trzeciej, to wylądował o siódmej, a wtedy to nawet u nasz już jest jasno. A wszyscy wiedzą, że na Słońce to tylko w nocy.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5830 dnia: 24 Stycznia 2014, 15:41:08 »
Musi być bardzo zimno w Białymstoku... ;D

Nie bardzo. ;D
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5831 dnia: 24 Stycznia 2014, 16:28:29 »
Próbki przywiózł?  Pewnie skały w postaci gazowej. Chyba, że zdążył wylądować i je pobrać w nocy? Zostawił pewnie sztandar, ale czerwony, więc nie widać go na tle naszej gwiazdy?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5832 dnia: 25 Stycznia 2014, 11:35:08 »
Historia:
serwisowany w ASO
I nic innego się nie wydarzyło w historii tego wozu, o czym warto by napomknąć  S:)

Następny prawdziwek serwisowany w ASO.
http://otomoto.pl/volkswagen-golf-najnowszy-krajowy-uszkodzony-C31886737.html
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5833 dnia: 25 Stycznia 2014, 11:48:07 »
Ten czujnik deszczu mnie wzruszył. Biorąc pod uwagę stan karoserii...  hahaha

A przecież kierowca mógł zadbać o wieczystą gwarancję:



Z drugiej strony, przy pokropku mógłby się włączyć czujnik deszczu i... No właśnie, co robi czujnik deszczu? Włącza pole siłowe?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5834 dnia: 25 Stycznia 2014, 15:52:42 »
Takie poświęcone karabiny stają się delikatniejsze, czy po prostu od razu zapewniają raj, bez czyśćca?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.