Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080243 razy)

0 użytkowników i 34 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5235 dnia: 08 Kwietnia 2013, 21:53:02 »
Ale jakie na żywo? Najwyżej retransmisja. I możesz spokojnie iść po piwo, strzały padają w dziesiątej minucie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5236 dnia: 08 Kwietnia 2013, 23:58:57 »
Bardzo ciekawe, ale ja także nie wiem o co chodzi i dlaczego na zakładce widać wyraźnie - Rodzina Poszepszynkich... Jakaś transmisja? ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5237 dnia: 09 Kwietnia 2013, 14:46:16 »
Na żywo ze studia - przecież nie może być na żywo ze Smoleńska?

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5238 dnia: 09 Kwietnia 2013, 17:21:58 »
Cytat: Bluesmanniak link=topic=6.ms g76386#msg76386 date=1365511576
Na żywo ze studia - przecież nie może być na żywo ze Smoleńska?
Jasne. Tylko Thomas Fox może być live.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5239 dnia: 09 Kwietnia 2013, 22:05:48 »
Na żywo ze studia ze Smoleńska? Boję się nawet pomyśleć, z kim będą przeprowadzać (próbować przeprowadzać) wywiady?
A może inaczej? Dziś kawa i herbata na żywo ze Smoleńska.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5241 dnia: 14 Kwietnia 2013, 12:02:33 »
Jak namówić gości, żeby niedopijali w konkretnej tonacji?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5242 dnia: 14 Kwietnia 2013, 12:18:35 »
Jak namówić gości, żeby niedopijali w konkretnej tonacji?
Prawdziwy gospodyni potrafi

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5243 dnia: 14 Kwietnia 2013, 12:34:44 »
Jak namówić gości, żeby niedopijali w konkretnej tonacji?
Mnie zastanawia, dlaczego oni, na tej imprezie znaczy, z takich kieliszków piją wódkę? To już taka bieda?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5245 dnia: 14 Kwietnia 2013, 18:18:31 »
Oj naiwny, naiwny. Zgadzam się jednak, że próbować warto.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5246 dnia: 15 Kwietnia 2013, 09:53:47 »
Dla mnie bomba...


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5247 dnia: 15 Kwietnia 2013, 11:11:26 »
Czy te ostrzeżenie nie dotyczy aby obecnie wszystkich stron?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5248 dnia: 15 Kwietnia 2013, 13:05:12 »
Czy te ostrzeżenie nie dotyczy aby obecnie wszystkich stron?
Oj, nie dopatrzył...
Google ostrzega przed google....
To mnie bawi.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5249 dnia: 15 Kwietnia 2013, 14:36:27 »
No nie całkiem przed google. Jak w kawale o Hrabii: nie baudzo, Janie, nie baudzo...
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!