Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080209 razy)

0 użytkowników i 44 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5190 dnia: 25 Marca 2013, 15:04:02 »
Niektórym przystanek już dawno odjechał...

Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5191 dnia: 25 Marca 2013, 16:46:49 »
Niektórym przystanek już dawno odjechał...


Woodstock? Alaska?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5193 dnia: 27 Marca 2013, 23:39:43 »
Czyli, ze świętości zostają tylko chemicy? Trudno nazwać ich zawodem zaufania publiczengo, co skrzętnie wykorzystują, zamykając usta kostruktywnej krytyce poprawnopolityczną frazeologią. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5194 dnia: 28 Marca 2013, 05:48:29 »
Nam już szczęśliiwie też nikt nie ufa.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5195 dnia: 28 Marca 2013, 09:55:04 »
Nam już szczęśliiwie też nikt nie ufa.
Jeżeli mówiąc "nam" masz na myśli swój zawód, to nie przesadzaj. Mój jest zdecydowanie bardziej zawodem niezaufania publicznego. Natomiast, jeżeli mówisz o forum, to absulutnie racja, przy czym nie dotyczy Stefka, który w badaniach opinii publicznej porzeprowadzonej przez Homo homini poświęconej osobom na forum cieszącym się zaufaniem samotnie lideruje, choć cieszy wzrost notowań Fasiola. Wzrost zwłaszcza po wyważonych postach na temat Legii i Polonii Warszawa. ;) (kropkę postawiłem przed emotikonką).
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5196 dnia: 28 Marca 2013, 12:12:46 »
... choć cieszy wzrost notowań Fasiola. Wzrost zwłaszcza po wyważonych postach na temat Legii i Polonii Warszawa.

Bo już taki jestem, rozważny i romantyczny.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5197 dnia: 28 Marca 2013, 12:35:33 »
... choć cieszy wzrost notowań Fasiola. Wzrost zwłaszcza po wyważonych postach na temat Legii i Polonii Warszawa.

Bo już taki jestem, rozważny i romantyczny.
A grasz na fortepianie, albo chociaż na pianinie? Pytam, bo taki Gonzo, chciaż wynalazł fortepian, potrafił grać tylko na pianinie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5198 dnia: 28 Marca 2013, 14:19:49 »
Słoń mi na ucho nastąpił, z grania na instrumentach nici.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5199 dnia: 28 Marca 2013, 14:38:49 »
Słoń mi na ucho nastąpił, z grania na instrumentach nici.
A dlaczemu?

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5200 dnia: 28 Marca 2013, 14:44:10 »
Dlaczemu nastąpił czy dlaczemu nici?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5201 dnia: 28 Marca 2013, 15:41:51 »

Można śpiewać, są tacy, którzy ładnie śpiewają


Fasiol śpiewaj, nie lękaj się!
Na Alu jest coś dla Ciebie na zachętę.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5202 dnia: 28 Marca 2013, 16:13:16 »
Fasiol śpiewaj, nie lękaj się!

Przyśpiewki stadionowe się liczą?
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5203 dnia: 28 Marca 2013, 16:20:00 »
Fasiol śpiewaj, nie lękaj się!

Przyśpiewki stadionowe się liczą?
ale nie legionowe

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #5204 dnia: 28 Marca 2013, 16:29:34 »
Fasiol śpiewaj, nie lękaj się!

Przyśpiewki stadionowe się liczą?
ale nie legionowe
Czyli, "Pierwsza brygada" odpada?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.