Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1079951 razy)

0 użytkowników i 42 Gości przegląda ten wątek.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4275 dnia: 29 Maja 2012, 08:28:26 »
"Cały autobus pasażerów zabiletowałam spokojnie, a młodzież to się nawet nie odwróci!"

Takie urzędowe metajęzyki są świetne. Sporo tego bywa w wojsku i udziela się nawet periodykom piszącym o historii wojskowości i militariów. Dość typowy cytat z "Morza Statki i Okręty" (świetnej zresztą gazetki, poniekąd spadkobiercy tradycji sanacyjnego jeszcze "Morza"): "Ze względu na fakt, że dowódca U-XYZ raportował o rozchodowaniu większości torped, został odwołany do Lorient a sledzenie konwoju przejął..."
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4276 dnia: 29 Maja 2012, 09:20:31 »
A tu zgoda, żę SMO to wybitnie ciekawe pisemko. I, jak udowadnia Baader, pisane żywą polszczyzną.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

haczyk pedadoga

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4277 dnia: 29 Maja 2012, 11:18:06 »
URNA używa .end, rozumiem, że ma to uzasadnienie  ::)
No tego uzasadnienia nie trzebachyba tłumaczyć. Wybór był spory ale jak zobaczyłem koło siebie propozycje .vie i .end , to nie miałem wątpliwości >:D. Ale dzięki za inspirację do epitafium bo już bym nic nie wymyślił.

Docent może się tym zająć, ale prosi o konsultację merytoryczną.
UKF=FM
Nieeeeeeeeeeeeee!
Na UKFie (ang VHF, choć znaczy co innego) używa się też AM (choćby w lotnictwie). Ciekaw jestem jak długo po cyfryzacji radia w nazwach stacji będą FMy. Chyba długo, skoro do dziś piszemy "ołówkami".
A docenta znam i bez problemu płynnie przejdzie do rozbioru jakże wieloznacznie kojarzącego się słowa "modulacja".

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4278 dnia: 29 Maja 2012, 11:52:22 »
Brak trującego środka farmakologicznego wykorzystywanego w zastrzykach do wykonywania kary śmierci w Wietnamie wstrzymał egzekucje kilkuset oczekujących więźniów - poinformował państwowy dziennik "Tuoi Tre".

(...)

Media nie przekazały nazwy brakującego środka, ale - jak poinformowano - musi on być importowany. Wiceminister oświadczył, że "to okazało się trudne".


http://fakty.interia.pl/fakty-dnia/news/wstrzymano-egzekucje-kilkuset-wiezniow-brak-trucizny,1802524

Coś mi to przypomina :) W ogóle to powinni ich wysłać na wycieczkę pociągiem z Krakowa do Gdańska. 70% popełniło by samobójstwo jeszcze przed Pruszkowem.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4279 dnia: 29 Maja 2012, 12:31:31 »
A to już i olowiu zbraklo? W takich przypadkach zastrzyk z olowiu bywa bardzo skuteczny.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4280 dnia: 29 Maja 2012, 12:42:32 »
Translatory robią się coraz mądrzejsze, niemniej z j. polskim przegrywają:

Dzień dobry!
 Już macie bieżącą pracę, ale szukacie sposobów na zwiększenie swoich funduszy?
 Chcecie zrobić dodatkowy dochód bez inwestowania nawet jedynego grosza?

 Czy państwo wciąż omawiacie?

 Zapewniamy was, że będziemy wywierać wszelkich starań,

(...)

 Nasi doświadczeni asystenci ds. personelu będą rzetelnie przysłuchiwać się do Państwa potrzeb pracowniczych,
 a następnie starannie wybierać, aby dopasować do waszych umiejętności i kwalifikacji dla obowiązków,
 które będą wam przeznaczone.

 Jeżeli szukacie tymczasowe, tymczasowo-stałe czy stałe możliwości,
 nie przegapcie swojej szansę i wyślijcie nam wasze dane kontaktowe
 (numer telefonu kontaktowe, adres poczty elektronicznej, imię i nazwisko), żeby odwołać się teraz.

 Czekamy waszej szybkiej odpowiedzi.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26311
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4281 dnia: 29 Maja 2012, 13:50:21 »
Docent może się tym zająć, ale prosi o konsultację merytoryczną.
UKF=FM
Nieeeeeeeeeeeeee!
Na UKFie (ang VHF, choć znaczy co innego) używa się też AM (choćby w lotnictwie). Ciekaw jestem jak długo po cyfryzacji radia w nazwach stacji będą FMy. Chyba długo, skoro do dziś piszemy "ołówkami".
Póki co mamy niezłe zamieszanie z dvb-t ;)

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4282 dnia: 29 Maja 2012, 14:04:58 »
Póki co mamy niezłe zamieszanie z dvb-t ;)

Chyba formalne, z telewizją Ojdyra. Sama tiwi działa w moich stronach rodzinnych wyśmienicie - chyba z 11 stacji polskich i cztery słowackie w tej chwili. Słowackie są niestety, z racji dużej odległości, dość wrażliwe na pogodę. Niestety w KRakowie nie ma szans czegokolwiek złapać - układ bloków taki że wszystko ginie.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4283 dnia: 29 Maja 2012, 14:26:24 »
- Icek, ty mi daj szansę, ty złóż tę dokumentację, jak wszyscy...

Ale Ojciec Dyrektor nie ma czasu na takie drobiazgi, on ma szerszą wizję. Otóż ogłosił ostatnio, że 95% nadawców na platformie (tfu, platformie...) cyfrowej, to powinni być nadawcy katoliccy, bo w końcu mamy w kraju 95% katolików...
...und Morgen die ganzen Welt!
Podążając za tą logiką (Bruxo! nie idźcie tą drogą!) postuluję, aby 51% księży stanowiły kobiety, ze statystyką pan nie wygrasz  S:)

http://glosrydzyka.blox.pl/2012/05/O-Rydzyk-95-proc-stacji-na-cyfrowym-multipleksie.html
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4284 dnia: 29 Maja 2012, 14:35:21 »
UKF=FM
Nieeeeeeeeeeeeee!
Jak nie Mcy to nie wiem.
A przekaże docentowi, zapewne mu się spodoba.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4285 dnia: 29 Maja 2012, 14:45:39 »
Swoją drogą mają (powinienem w sumie napisać "mamy" ale słabo się jakoś poczuwam do wierchuszki, zresztą pewnie nie bez wzajemnosci) niejakie przejściowe problemy:

http://wiadomosci.onet.pl/cnn/seria-skandali-w-watykanie-to-walka-o-wladze,1,5030176,wiadomosc.html

Jasne że nalezy brać sporą poprawkę na medialną przesadę, niemniej jednak ciekawe w jaką stronę sprawy się potoczą? Może pewnego dnia w naszym publicznym (chłe chłe, publicznym) radio w miejscu standardowego dziennika z Watykanu który czyta od lat ten sam red. o 17 usłyszymy dziarski wojskowy marsz i obcy głos mówiący: "Wehrmacht... o przepraszam. Gwardia Szwajcarska przejeła władzę"!!! :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4286 dnia: 29 Maja 2012, 15:17:17 »
Na razie jak w dobrym, brytyjskim kryminale z epoki - winny jest kamerdyner!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4287 dnia: 29 Maja 2012, 15:20:08 »
I stare koronki w czerwonym kapeluszu.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4288 dnia: 29 Maja 2012, 15:25:21 »
Na razie jak w dobrym, brytyjskim kryminale z epoki - winny jest kamerdyner!

Co prawda grozi chłopu 30 lat więzienia i pewnie jakiś loszek by się znalazł w dodatku o standardach 15-wiecznych ale tyle raczej nie odsiedzi - czyż nowy papież nie powninien uwolnić jakichś więźniów dla zdobycia poparcia? A że nie ma ich tam raczej dużo... :) Zresztą zawsze może poprosić o wysłanie na Mur... o sorki. Nie ta bajka :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #4289 dnia: 29 Maja 2012, 15:40:55 »
To już nie można gościa kulturalnie spalić? Albo otruć?
Co za czasy...

I stare koronki w czerwonym kapeluszu.

Czyli jakiś kardynał jest zamieszany... No w sumie to oczywiste.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.