Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080167 razy)

0 użytkowników i 30 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3255 dnia: 05 Sierpnia 2011, 12:46:04 »

W sumie to ja o czym innym. Wpadła mi w łapki ulotka pewnego klubu. No i co mogą znaczyć ikonki (vide załącznik)? Początek od góry jest w sumie prosty. W lokalu czeka nas:

- Piwo
- Gitarrrra (może muzyka a może symbolicznie chodzi o kobitki, kształt / skojarzenia - patrz dalej)
- Jedzenie
- Zeks (zob. również Gitarrrra i drugie wyjaśnienie)
- TV (po cholerę chodzić w tym celu do knajpy)
- ...

No właśnie. I co to jest ten glut na końcu? Moja teoria jest taka, iż jest to wieńczący udany wieczór - excuse le mot - paw. Znajoma (nota bene o imieniu Sylwia!) twierdzi, iż oznacza to klimatyzację. Że niby śniezynka. No ale przecież śniezynka ma symetrię sześciokątną czy tam sześciokrotną!!
Twoja znajoma ma ewidentnie rację. To jest śnieżynka i ma symetryczne, regularne ramiona, tyle, że obcięte na tymże rysunku. Ten znaczek może również oznaczać lodówkę.

1. Ja jestem na chodzie, jestem tylko z lekka ślepy. A w tej bibliotece to najdalej dochodzę do półki ze zwrotami.
Strasznie dużo musisz mieć nie zwróconych książek? Pewnie jeszcze z czasów okupacji lub nawet cesarza Józefa? Niemieckie także oddajesz?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3256 dnia: 05 Sierpnia 2011, 13:15:54 »
Niemieckie? Sprawdzić, czy nie opcja krypto-żydowska...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3257 dnia: 10 Sierpnia 2011, 21:50:49 »
No proszę - i mamy news!!

Kara do dwóch lat pozbawienia wolności może grozić 33-letniemu Nigeryjczykowi, który podczas kontroli biletów w krakowskim autobusie pogryzł jednego z kontrolerów.

http://www.tvn24.pl/-1,1713351,0,1,nigeryjczyk-pogryzl-kontrolera,wiadomosc.html
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3258 dnia: 10 Sierpnia 2011, 22:13:22 »
Może chciał skasować bilet?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3259 dnia: 11 Sierpnia 2011, 08:40:44 »
Czy był szczepiony i w kagańcu?

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3260 dnia: 14 Sierpnia 2011, 15:44:12 »
Hehehe, jak na zamówienie dwa tematy o tym samym; rysunek pana Raczkowskiego (załącznik)

...i artykuł ze smakowitym cytatem, o piciu młodzieży w wakacje:
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,10105494,Nastoletni_w_wakacje_upijaja_sie_do_nieprzytomnosci.html

"Tydzień wcześniej w parku w Zakopanem policjanci znajdują nieprzytomnego 13-latka. W czasie ucieczki z ośrodka wypoczynkowego, do którego na wakacje wysłali go rodzice, znalazł plastikową butelkę wypełnioną płynem. Odkręcił ją, powąchał i... zaczął pić. Zemdlał po kilku łykach alkoholu niewiadomego pochodzenia. Chłopiec miał 2 promile"

- ...no po prostu Wielka Ucieczka, jak z obozu jenieckiego Luftwaffe w Żaganiu, kopanie tunelu, reflektory, psy, te sprawy!!! :)
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3261 dnia: 14 Sierpnia 2011, 23:27:40 »
Picie tak, Raczkowski nie, nawet jak coś mu wyjdzie na tak.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowie z ycia wzita (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3262 dnia: 17 Sierpnia 2011, 17:51:15 »
A ja sie chce w trybie pilnym dowiedziec, co to za alkohol po ktorego kilu lykach ma sie dwa promile.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3263 dnia: 18 Sierpnia 2011, 01:03:34 »
Może dwa litry wódki?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3264 dnia: 18 Sierpnia 2011, 01:26:29 »
Może dwa litry wódki?
sam jesteś poteflon -  to poniemieckie pastylki

psiakostka pedadoga

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3265 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:06:22 »
Mówili,że Wydział ds Zaostrzania Przepisów i Dalszego Ich Nieegzekwowania pracuje nad wzrostem kar za <ev> w miejscach publicznych, zatem do dzieła póki tanio!

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3266 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:07:24 »
A ja sie chce w trybie pilnym dowiedziec, co to za alkohol po ktorego kilu lykach ma sie dwa promile.

To chyba raczej kwestia predyspozycji psychofizycznych. Jakiś czas temu jeden Pan Poseł ukręcił 2 promile z dwóch kilogramów zjedzonych trochę wcześniej jabłek*). Jak się chce, to okazuje się, że można.

*) Traktuję to jako prawdę bo poseł był o ile pamiętam z partii zawierającej w nazwie 2 czy 3 odwołania do Wartości Słusznych, ergo - nie mógł kłamać.
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3267 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:15:00 »
*) to jakaś nowa partia powstała? Może Prawda i Oczywizdość?

No nie, to się za bardzo kojarzy... może "Prawda i Wolność"?
« Ostatnia zmiana: 18 Sierpnia 2011, 11:05:14 wysłana przez Bluesmanniak »

psiakostka pedadoga

  • Gość
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3268 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:23:15 »
2 promile...
W moim rodzinnym domu do niedawna było 30 promili (33cm różnicy wysokości na 11m długości) ale właśnie wzięli i wyprostowali. Teraz wszyscy (łącznie ze mną, mimo, że nie mieszkam tam od 7 lat) zataczają się, wpadają na ściany, potykają. Jak widać, czasem spadek poziomu promili może wpływać niekorzystnie na równowagę.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #3269 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:42:05 »
To ty jesteś od urodzenia niezrównoważony, taka odmiana adhd ;D
A w szkole miałeś wyrozumiałych nauczycieli ?