Nawiasem mówiąc w przypadku stron bardziej serio pokazanie ich właścicielom tego co znalazły wyszukiwarki daje często niepożądany efekt w stylu zachwytu "oooooo, produkt X kliknęli n razy, a notatkę o promocji m!!!". Mało kto patrzy na to pod kątem czego NIE kliknęli, bo wyszukiwarki nijak nie mogły się "zaczepić"...
A nie ma jakiś forumowych statystyk z bardziej szczegółową listą ofiar wujka Gugla? Sądząc po treściach publikowanych tutaj, zdarzały się co niektórym baaaardzo ciekawe, rzekłbym, heh, rozczarowania...
Swoją drogą te zaawansowane aplikacje potrafią czasem zrobić coś takiego, że zaczynam się niepokoić czy nie mają już samoświadomości, tak ludzkie to bywa. Sytuacja sprzed 2 m-cy:
- Planujemy spotkanie ludzi z byłej już pracy.
- Chcę ściągnąć znajomą która kiedyś tam byla u nas na stażu. Hmmmm... maila nie mam ale od czego Facebook i NK?
- Logowanie do tego pierwszego. Ten bez pytania proponuje: "Osoby które możesz znać" - pierwsza pozycja to właśnie szukana kol. Agnieszka.
Brrrr.... Jakoś tak dziwnie się mi zrobiło.... Oczywiście to ma jakies tam wyjaśnienie, wiem. Łańcuszek 2 znajomych itp. Ale...