Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080381 razy)

0 użytkowników i 17 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11010 dnia: 05 Marca 2024, 15:06:41 »
Tak nie mogą napisać, bo amerykanie go zestrzelą i nie będzie mógł się sam rozbić? A może to jest cel eksperymentu?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11011 dnia: 07 Marca 2024, 11:06:07 »
Oj no i co ja mam teraz zrobić.... Z maila:

Banco:do:Brasil
Caro Sr(a) seus pontos estão prestes a expirar.
Notificação 9582777074871504
- Para mais informações, acesse o anexo.


Ciekawe ile było na tym Banco do Brasil? :P
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11012 dnia: 07 Marca 2024, 11:30:53 »
Przypomniał mi się fil Miś: Ja chciałem, tu w tym banku pieniądze, do you chwersztejen?
I znakomity, starotestamentowy akcent: - Co my nie chwersztejen? My wszystko chwersztejen!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11013 dnia: 07 Marca 2024, 11:49:17 »
I jak to rozliczyć w PITcie?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11014 dnia: 07 Marca 2024, 16:25:45 »
Teraz tak, kiedyś to była wolność, którą wszyscy chwersztejen!
A przy okazji...
Przedmiot niedrogi, a jednak kojarzący się z przepychem.
« Ostatnia zmiana: 07 Marca 2024, 16:40:50 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11015 dnia: 07 Marca 2024, 22:31:15 »
O, pocałunek księżniczki!
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11016 dnia: 08 Marca 2024, 14:11:32 »
Księżniczki po operacji plastycznej ust? Jakie czasy, takie księżniczki.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11017 dnia: 08 Marca 2024, 15:56:34 »
Księżniczki-żabki.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11018 dnia: 10 Marca 2024, 11:18:45 »
Syrenka oblana farbą, kostka brukowa wyrwana, z pamiątek warszawskich został tylko kubek z Pałacem (chłe chłe pałacem)?


Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11019 dnia: 10 Marca 2024, 17:46:37 »
O masz, w pierwszej chwili myślałam, że to kawałek smogu, względnie wody z Wisły (kolor podobny, zasadniczo).
No, dawno na tradycyjnej demonstracji nie byłam.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11020 dnia: 10 Marca 2024, 19:04:28 »
Masz "świetną" panią minister, to pewnie już niedługo...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11021 dnia: 10 Marca 2024, 19:42:36 »
Jak ludzie podliczą "podwyżki", znaczy jak w końcu do wszystkich wpłyną  ,^,
Swoją drogą, czy gdzieś kiedyś było tak, że szef obiecał podwyżkę, spóźnił się z jej wypłatą trzy miesiące, został zobowiązany do wypłacenia wyrównania, po czym stwierdził, że niektórzy pracownicy od początku roku zarabiali za dużo i teraz musza oddać?
Żeby było śmieszniej, to ci, co zarabiali najmniej i trzeba im było dopłacać do najniższej krajowej, bo to głupio, jak państwo osobiście nie przestrzega ustalonego przez siebie prawa  S:)

Ja se ne boim, ja zarabiałam 30 PLN wyżej niż najniższa, chyba mi nic nie zabiorą...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11022 dnia: 10 Marca 2024, 21:25:43 »

Swoją drogą, czy gdzieś kiedyś było tak, że szef obiecał podwyżkę, spóźnił się z jej wypłatą trzy miesiące, został zobowiązany do wypłacenia wyrównania, po czym stwierdził, że niektórzy pracownicy od początku roku zarabiali za dużo i teraz musza oddać?


Ciekawe, nie słyszałem o tym, kto będzie musiał oddawać i z jakiego powodu?


Za to pracy będzie mniej, nie trzeba uczyć historii (przynajmniej Polski - po co?), matematyki, fizyki. Będzie więcej czas na "wychowanie w rodzinie". Oczywiście nie byle jakiej rodzinie!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38537
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11023 dnia: 10 Marca 2024, 21:50:28 »
No przecież tłumaczę - ci co dostawali wyrównanie do najniższej krajowej. Bo skoro teraz dostali "podwyżkę" to tamto mają oddać.
Ale oddawszy sprawiedliwość ministerstwu, to nie ono się domaga, a niektóre samorządy - dysponenci tych bajońskich sum.
Ministerstwo jedynie wydało niebyt precyzyjne rozporządzenie w tej materii.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #11024 dnia: 11 Marca 2024, 11:29:41 »
Dylematy...
U nas nie do końca wiadomo: czy podwyżka 30% dotyczy pensji, czy pensji minimalnej na danym stanowisku, a reszta jest uznaniowa...
Na Prima Aprilis się pewnie dowiemy. Na razie, licząc słusznie na postępującą sklerozę coraz starszych pracowników nauki, ukryto w systemie informatycznym informację o dotychczasowych wysokościach wynagrodzeń...
Wolę jednak Alternatywy...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein