Kot Alik nie żyje Na szczęście kot Ali ma się dobrze.
0 użytkowników i 25 Gości przegląda ten wątek.
No tak, na katolickiej mszy jeden pije a cała sala śpiewa...
Tak czy siak podobna nisza
Mówi się niskopiennego, pamiętam z opowieści Czubaszek
No w niszy to chyba wiadomo, że najlepiej liczyć na ratowników-karłów.