A mnie zastanawiają coś ze dwa zdjęcia z crash testów bocznych dźwigów. Choć, w sumie, to najbardziej prawdopodobny wypadek takiego pojazdu?
I zręcznie przedstawiona stłuczka mercedesa i, bodajże, moskwicza, gdzie widać jak na dłoni zdezelowany cały przód mercedesa a moskwicz jak stał, tak stoi. Może nie mógł ruszyć i dlatego wpadł w niego mercedes?