Autor Wątek: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)  (Przeczytany 1080084 razy)

0 użytkowników i 27 Gości przegląda ten wątek.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6960 dnia: 24 Listopada 2015, 11:43:55 »
Była promocja w Lidlu, czy zlot gwiaździsty?

Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6961 dnia: 24 Listopada 2015, 11:53:44 »
Może po prostu Bluesmanniak skręcił w końcu w prawo?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6962 dnia: 24 Listopada 2015, 12:20:30 »
To jednak chyba na czerwonym skręcał.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6963 dnia: 24 Listopada 2015, 12:45:02 »
Normalnie matrix ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6964 dnia: 24 Listopada 2015, 13:12:47 »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6965 dnia: 24 Listopada 2015, 13:26:44 »
Nie no... chyba wiem czym jechałem?!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6966 dnia: 24 Listopada 2015, 14:35:17 »
Nie no... chyba wiem czym jechałem?!
Ty to na pewno wiesz,
ale
Kto cię tam wie?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6967 dnia: 01 Grudnia 2015, 15:41:07 »
Mata Barbie:

Lalka korzysta z technologii rozpoznawania głosu oferowanej przez ToyTalk. Rozwiązanie to pozwala zabawce odpowiadać na pytania zadawane przez dziecko. Wszystkie nagrane pytania przesyłane są za pomocą Wi-Fi do chmury producenta. Tam są zapisywane i na podstawie zebranych informacji algorytm udziela odpowiedzi do zadane przez dziecko pytania.

Ciekawe jak to się dzieje? Tzn czy pytania których system nie rozumie trafiają do żywych odpowiadaczy?

... Jakiś czas temu eksperci bezpieczeństwa informowali o możliwości włamania do… elektronicznej niani.

Hakerzy wykorzystali lukę w zabezpieczeniach takiego urządzenia, o czym przekonała się pewna rodzina z Rochester w stanie Minnesota. Pewnego dnia rodzice usłyszeli dziwne dźwięki dobiegające z dziecięcego pokoju. Po sprawdzeniu okazało się, że ktoś włamał się do elektronicznej niani i za jej pośrednictwem próbował komunikować się z dzieckiem.


...gdyby to było u nas to by zapewne usłyszał "Jak cię dorwę ty (bip) to ci (bip) z (bip) powyrywam"!!!

http://www.chip.pl/news/bezpieczenstwo/dzieci-w-sieci/2015/12/czy-lalka-barbie-moze-szpiegowac-twoje-dziecko
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6968 dnia: 01 Grudnia 2015, 15:54:22 »
Rety, do czego to dochodzi?! Nie wiem, (ha ha ha nie wiem) dlaczego, ale to przypomina mi stary już dowcip:

Przychodzi stały klient do SexShopu i prosi o "coś nowego". Sprzedawca prezentuje asortyment:
- Proszę - oto gumowa lalka z podgrzewanymi miejscami intymnymi.
- Panie, taką to ja już w zeszłym roku kupiłem. Coś nowszego proszę...
- W porządku. To może ta lalka. Oprócz podgrzewanych miejsc intymnych ma funkcję gładzenia po plecach i drapania podczas orgazmu...
- Nie, taką też już mam...
- Wie pan, mamy w zasadzie absolutną nowinkę - podgrzewane miejsca intymne, funkcja gładzenia i drapania, a dodatkowo ma mikroprocesor, dzięki któremu przejawia inteligencję. Jest tylko jeden problem - to jest absolutna nowość i nie mamy do niej instrukcji obsługi w języku polskim, więc jakoś będzie pan musiał sam obeznać się z obsługą. I jeśli mogę mieć prośbę, niech pan przyjdzie za jakiś czas podzielić się wrażeniami.
Mija tydzień, facet pojawia się znów w SexShopie. Chodzi od półki do półki jakiś taki zamyślony... Coś gada pod nosem. Podchodzi do niego sprzedawca:
- I jak? Korzystał pan z nowego sprzętu?
- Tak, korzystałem...
- No i jak?
- W sumie nie wiem...
- Jak to pan nie wie? Podgrzewanie działa?
- Tak, w zasadzie działa...
- No a gładzenie pleców, drapanie, działa?
- Tak, chyba działa...
- A inteligencję przejawia?
- O tak, przejawia!
- Tak? A jak to okazuje?
- A NIE DAJE!!!
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Baader

  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 3849
  • słoiki dżemu truskawkowego +25/-2
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6969 dnia: 01 Grudnia 2015, 16:05:56 »
Była promocja w Lidlu, czy zlot gwiaździsty?

Zastanawiam się kto prowadził ten zielony kontener na śmieci widoczny w prawej dolnej części....
Hochsztapler pan jesteś panie starszy! Zwykły hoch... hochsztapler!!!

Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6970 dnia: 01 Grudnia 2015, 17:17:20 »
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26312
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6971 dnia: 01 Grudnia 2015, 19:25:39 »
Tramwaj zwany pożądaniem, ale z bluesem to jakoś mi się nie skojarzyło...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6972 dnia: 01 Grudnia 2015, 20:10:21 »
Mata Barbie:

Wszystkie nagrane pytania przesyłane są za pomocą Wi-Fi do chmury producenta. Tam są zapisywane i na podstawie zebranych informacji algorytm udziela odpowiedzi do zadane przez dziecko pytania.

Ciekawe jak to się dzieje? Tzn czy pytania których system nie rozumie trafiają do żywych odpowiadaczy?

Co mnie z kolei przypomniało stareńki dowcip o ruskiej maszynie do obierania kartofli.

Pewnego dnia rodzice usłyszeli dziwne dźwięki dobiegające z dziecięcego pokoju. Po sprawdzeniu okazało się, że ktoś włamał się do elektronicznej niani i za jej pośrednictwem próbował komunikować się z dzieckiem.

To wujek Fasiol, uczył dziecię piosenek ludowych  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Online Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21235
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6973 dnia: 03 Grudnia 2015, 17:05:16 »
.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Opowieść z życia wzięta (czyli z internetu)
« Odpowiedź #6974 dnia: 03 Grudnia 2015, 19:56:45 »
Nie za mały skład?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.