Zaległości tu się porobiły, ale do tej pory szedł żelazny zestaw: koziołek, podstawowe primatory, budvar i staropramen. Staropramen nad zalewem Rozkosz na campingu żywcem przeniesionym z lat 80 dostaje kolejną, honorową gwiazdkę
Dziś pora na najnowszy wynalazek Primatora - piwo ze słonikiem, czyli India Pale Ale. Kolor słomkowy, piana jak biała chmurka, aromat świeżo skoszonego siana, całość lekka jak letnie popołudnie. Na koniec wyraźna goryczka jak chłodna noc sierpniowa. Trochę za chłodna, jak dla mnie, więc tylko ****
Można, a spróbować to nawet warto.