Zmieściło się "Maurycemu - Rodzina Zastępcza / Fan-club Rodziny Poszepszyńskich".
Resztę trzeba by zrolować jak papier toaletowy. To by w zasadzie było wykonalne, ale mało czytelne, raczej mało kto podchodzi do wieńców celem szczegółowej lektury.
Jeden taki by się znalazł, ale od spodu będzie miał trudno...