Po pierwsze - jestem miły i kulturalny, a więc nie używam słów na K.
Po drugie - no nie mogę podszywać się. No niestety.
K, tsm to tekst Jana Chojnackiego, przywłaszczony przez Stefana.
Ja nie mam prawa. Jakkolwiek by to DID/* zaleciało.
Albo lepiej MB/**
/*Dissociative Identity Disorder
/**Morbus Bleuleri