Kol. Stefan, jak rasowy prorok, nie sprecyzował o koniec czego mu chodzi. Na ten przykład koniec przedświątecznych porządków jest niewątpliwie bliski. Potem zaczną się poświąteczne porządki. Podobnie z przedświątecznymi wyprzedażami
Co mi przypomina reklamę skandynawskich niebiesko-źółtych sklepów meblowych sprzed paru lat, w której ktoś o głosie przypominającym, ale tylko przypominającym, Dziadka Jacka obwieszczał: Poowiadaam waam, kooniec, jest bliiski... Koniec promocji to był, ale zawsze mi się pan starszy przypomina, jak ktoś wieszczy koniec czegoś, zupełnie jak Stefan dzisiaj