Autor Wątek: Refleksja na dziś  (Przeczytany 880306 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3315 dnia: 08 Stycznia 2011, 11:14:37 »
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!  %01%  0-=|
Chyba się nie spóźniłem z życzeniami, co?  0=0
Którego to dzisiaj mamy? Pierwszego, drugiego, a może już trzeciego stycznia?  ???
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3316 dnia: 08 Stycznia 2011, 11:34:57 »
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!  %01%  0-=|
Chyba się nie spóźniłem z życzeniami, co?  0=0
Którego to dzisiaj mamy? Pierwszego, drugiego, a może już trzeciego stycznia?  ???
Dziś jest 25 grudnia, spoko, zdążyłeś.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 21340
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3317 dnia: 08 Stycznia 2011, 20:45:53 »
Kochani, tak sobie myślę, że skoro ja napisałem refleksję, a jej nie ma, to oznacza, że ktoś coś mota.
Pewnie Fasiol mota.

Jak Motta to Thiago a nie Fasiol.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3318 dnia: 09 Stycznia 2011, 00:05:17 »
kochani, tak sobie myślę (zanurzony w Pacyfiku),  że to już pora na refleksję.

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3319 dnia: 09 Stycznia 2011, 09:31:15 »
Kochani, tak sobie myślę (dalej nurzając się w pacyfiku), że 9 rano to jednak lepsza pora na refleksje.
I jeszcze jedna refleksja (awansem) - kochani, poszerzajcie sobie grono ludzi z którymi pijecie wódkę, bo jak grono będzie wąskie i zachoruje, to będziecie musieli pić sami. Co jest niczym złym, ale nudnym z lekka.
Zaniepokojonym wyjaśniam, że to nie z autopsji (jeszcze), ale z obserwacji pewnych..... (takie niedomówienie)

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52059
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3320 dnia: 09 Stycznia 2011, 23:23:50 »
Czy poszerzenie o grono pedadogiczne się liczy? Także pytam z pewnym zaniepokojeniem, którego nie potrafię ukryć głównie z powodu braku powodów do zaniepokojenia.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3321 dnia: 09 Stycznia 2011, 23:31:19 »
Czy poszerzenie o grono pedadogiczne się liczy? Także pytam z pewnym zaniepokojeniem, którego nie potrafię ukryć głównie z powodu braku powodów do zaniepokojenia.
Brak powodów do zaniepokojenia jest żadnym powodem do braku zaniepokojenia.
Nie wiem czy tak myślę i nie wiem dlaczego to napisałem. Próbuję się przestawić na myślenie forumowe po krótkiej przerwie i jeszcze chyba nie wziąłem wszystkich tabletek...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3322 dnia: 10 Stycznia 2011, 06:01:18 »
Kochani, tak sobie myślę, że skoro kółko się nie kręci, to jazdy nie ma....

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3323 dnia: 10 Stycznia 2011, 07:35:15 »
Zamarzło ci kółko? A nie kręci się w prawo czy w lewo?

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52059
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3324 dnia: 10 Stycznia 2011, 09:34:00 »
Jestem zaniepokojony, gdyż, jak Stefek jeździł rowerem, to wszystko mu się kręciło...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26377
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3325 dnia: 10 Stycznia 2011, 09:36:56 »
Też bym sie niepokoił, bo to do neurologa się nadaje...

Stefan

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3326 dnia: 10 Stycznia 2011, 10:21:13 »
Zamarzło ci kółko? A nie kręci się w prawo czy w lewo?
nie zamarzło tylko zona mi przyspawała kółko hamulcem ręcznym

lot pedadoga

  • Gość
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3327 dnia: 10 Stycznia 2011, 10:52:44 »
Czy poszerzenie o grono pedadogiczne się liczy?
Ja wąski jestem...

Online Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 52059
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3328 dnia: 10 Stycznia 2011, 13:08:33 »
Zamarzło ci kółko? A nie kręci się w prawo czy w lewo?
nie zamarzło tylko zona mi przyspawała kółko hamulcem ręcznym
To dobrze, bo spawanie jest trwalsze od nitowania?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Ali

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 4990
  • słoiki dżemu truskawkowego +46/-0
  • Płeć: Mężczyzna
  • Im więcej wiem, tym mniej wiem...
Odp: Refleksja na dziś
« Odpowiedź #3329 dnia: 10 Stycznia 2011, 14:55:13 »
To dobrze, bo spawanie jest trwalsze od nitowania?
A to zależy... Chodzi o trwałość zmeczeniową czy wytrzymałość statyczną?
U Stefana chyba doszło do adhezyjnego oddziaływania dwóch powierzchni pod wpływem cząsteczek wody znajdujących się pomiedzy szczęką a bębnem hamulca, na co spory wpływ miała obniżona temperatura otoczenia. Rozwiązaniem Jego problemu może być lokalne podwyższenie temperatury powyżej punktu topnienia wody lub mechaniczne rozdzielenie złączonych powierzchni. Jazda z w/w połaczeniem skutkować może trwałym uszkodzeniem elementów pojazdu. Ale to to On już wie. Inaczej mechanik Mu to powie...
?
??
???
Kurcze! Co jest ze mną? Co ja tu wypisuję? Czy mi tak już zostanie? Chyba muszę się leczyć...
Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i głupota ludzka, choć co do Wszechświata to nie byłbym tak całkiem pewny. Albert Einstein