A konkretnie to było:
- Kochany, masz pan chwilkę czasu?
- No mówiłem już , mam, mam.
- To idź se pan na film, na którym pan jeszcze nie byłeś. Jasiu, podkreśl wężykiem, że to taki żarcik.
-... co pan jeszcze nie byłeś
- Ale woda mi się leje!
- Pańska woda podlegająca ciśnieniu, napotykajac na otwór czyli szczelinę wypływa. Praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb. Zapisaleś?
- ... pan nie zmienisz....