Autor Wątek: Idą święta...  (Przeczytany 35333 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline 666

  • Łeb-Majster
  • Młodszy Techniczny Telewizyjny
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • ***
  • Wiadomości: 4910
  • słoiki dżemu truskawkowego +668/-666
  • Płeć: Mężczyzna
    • 4915610
    • Maciej Zembaty - strona nieoficjalna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #60 dnia: 09 Grudnia 2008, 15:41:46 »
No i dopadło mnie. No i  stało się.
Jak w tym kawale:
Umarł złodziej, łobuz i oszut. Ale w żydowskiej tradycji jest, by
powiedzieć coś dobrego o zmarłym.
Rabin w rozpaczy ogłosił, że jak znajdzie się ktoś, kto powie coś
dobrego o zmarłym to dostanie 5 rubli.
No i zgłosił się miejscowy cwaniak. I tak oto powiedział:
- Wszyscy wiemy, jaki był zmarły. To kanalia, łobuz, drań i oszust. Ale
pozostawił po sobie syna, przy którym on sam wygląda jak święty
Francuszek z Asyżu...

Tak właśnie jest z karpiem w tym systemie ubiegłoroczny jest cymesik
Rozumując w tych kategoriach, to chyba trzeba poczekać na wnuka.
Zresztą, w związku z planami reformy PR i przenosin Trójki z Myśliwieckiej, może już wnuków nie będzie?
Tego nie wiem, ale za to nie lubię jak się wychwala własne dzieci. A w Trójce mają taki dziwny zwyczaj. Karp, jak Karp - ja tam nic do niego ne mam - jednym wejdzie, drugim wyjdzie - w każdym razie znak, że... IDĄ ŚWIĘTA! (bo te choinki na ulicach od miesiąca, to mnie jakoś nie przekonują)
nie graj ze mną...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39701
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #61 dnia: 10 Grudnia 2008, 07:30:36 »
No dobra... Posłuchałam... I nic.
To w pewnym sensie gorzej niż myślałam. Poprzednie karpie albo zachwycały albo irytowały a ten mi zwisa kalafiorem.
Nuda, panie, jak w polskim filmie...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27286
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #62 dnia: 10 Grudnia 2008, 07:49:35 »
Gruboskórni jesteście, niewrażliwcy, do filharmonii was wysłać na nauki!
Przecież ileż tam pięknych głosów, ileż krajobrazów opisanych z wdziękiem. I jakież przesłanie patriotyczno-karpackie ;)

Stefan

  • Gość
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #63 dnia: 10 Grudnia 2008, 08:06:49 »
karpackie ;)
Karpackie tak.
Piwo karpackie z dżemem - palce lizać!
Karp tak, wypaczenia nie! (czy jakoś tak...).
BTW czy może ktoś mi powiedzieć o czym tak na prawdę jest karp08? Bo nic'a'nic nie qmam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27286
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #64 dnia: 10 Grudnia 2008, 08:10:49 »
Ja pamiętam, że karpatka z dżemem - palce lizać :D

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27286
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #65 dnia: 12 Grudnia 2008, 06:54:36 »
I ty tak całą noc przy forumnie? Nie mogłaś spać? Pewnie Świąt wyglądasz?
Trzeba było wyjśc na łąkę i mazurków posłuchac jak ćwierkają, bardzo uspokaja ;)

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #66 dnia: 12 Grudnia 2008, 09:58:04 »
I ty tak całą noc przy forumnie? Nie mogłaś spać? Pewnie Świąt wyglądasz?
Trzeba było wyjśc na łąkę i mazurków posłuchac jak ćwierkają, bardzo uspokaja ;)
Rada dobra, ale skąd w Irlandii łąka? A i ćwierkają pewnie nie mazurki, a warmiaki, przepraszam, irlandiaki?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 27286
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #67 dnia: 12 Grudnia 2008, 10:00:58 »
Rada dobra, ale skąd w Irlandii łąka?
Sie nie znasz. W Irlandii tylko łąki, mnóstwo. Za to lasów brakuje, tragedia...

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #68 dnia: 12 Grudnia 2008, 10:53:33 »
Rada dobra, ale skąd w Irlandii łąka?
Sie nie znasz. W Irlandii tylko łąki, mnóstwo. Za to lasów brakuje, tragedia...
Wiem, wiem. To przecież przez te łąki Irlandie nawiedziła w XIXw. słynna zaraza ziemniaczana. Wiadomo przecież, że przed zarazą najlepiej się schować w lesie, bo tam traci ona orientację. Biedne ziemniaki nie miały się gdzie schować i wyginęły. Odwrotnie było w Polsce średniowiecznej podczas słynnej dżumy. Uniknęlismy większych strat z uwagi na potężne akweny leśne (efekt proekologicznej polityki zorientowanej na ochrone zasobów Natura 1300 wczesnych Piastów), gdzie przed zarazą schowała się cała ludność. Ba, nawet w dzisiejszych czasach, zdarzają się mężowie, którzy przed swoją zarazą uciekają w leśne ostępy - na przykład w Bieszczady, czy do Puszczy Biełowieszczańskiej.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 22496
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #69 dnia: 12 Grudnia 2008, 15:56:02 »
Ba, nawet w dzisiejszych czasach, zdarzają się mężowie, którzy przed swoją zarazą uciekają w leśne ostępy - na przykład w Bieszczady, czy do Puszczy Biełowieszczańskiej.

Albo chociaż pobaskecić.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39701
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #70 dnia: 12 Grudnia 2008, 16:32:13 »
Mazurki? Czy wam się święta nie poplątały? O tej porze roku, to mogą ćwierkać najwyżej kutie... Albo karpie  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 53725
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #71 dnia: 12 Grudnia 2008, 17:17:04 »
Mazurki? Czy wam się święta nie poplątały? O tej porze roku, to mogą ćwierkać najwyżej kutie... Albo karpie  ;D
Słusznie, jak kutia zaćwierka, to i karp da głos. ;)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Fasiol

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 22496
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-10
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #72 dnia: 13 Grudnia 2008, 09:13:21 »
Karp Knyszyński nawet śpiewa kolędy,ale tylko trzy.
Bóg stworzył ziemię, niebo i wodę, księżyc i słońce. Stworzył człowieka, ptaki i zwierzęta. Ale psa nie stworzył. Bo psa już miał.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 39701
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #73 dnia: 27 Listopada 2009, 16:33:02 »
Tak, kurna, wiem, że:
Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Ale znowu idą...

Zdecydowanie dobrym pomysłem okazało się zatrudnienie do karpia profesjonalnego tekściarza.  Logicznym następstwem powinno być zatrudnienie profesjonalnych wykonawców (nie tylko do refrenu). No, ale krok po kroczku...  ;D
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline szczutek

  • Kompanijny kolaborant bez klasy; As szkodnictwa
  • Hydraulik
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 2281
  • słoiki dżemu truskawkowego +140/-459
  • Nie zrozumiałem pytania
Odp: Idą święta...
« Odpowiedź #74 dnia: 27 Listopada 2009, 16:35:08 »
Tak, kurna, wiem, że:
Uwaga: W tym wątku nie pisano od 120 dni.
Ale znowu idą...

Zdecydowanie dobrym pomysłem okazało się zatrudnienie do karpia profesjonalnego tekściarza.  Logicznym następstwem powinno być zatrudnienie profesjonalnych wykonawców (nie tylko do refrenu). No, ale krok po kroczku...  ;D

Nowy karpik? Można gdzieś tego posłuchać?
Węgiel to antracyt. Antracyt to ty. Skriabin zjadł karabin, a ciotka ma wszy.