Rada dobra, ale skąd w Irlandii łąka?
Sie nie znasz. W Irlandii tylko łąki, mnóstwo. Za to lasów brakuje, tragedia...
Wiem, wiem. To przecież przez te łąki Irlandie nawiedziła w XIXw. słynna zaraza ziemniaczana. Wiadomo przecież, że przed zarazą najlepiej się schować w lesie, bo tam traci ona orientację. Biedne ziemniaki nie miały się gdzie schować i wyginęły. Odwrotnie było w Polsce średniowiecznej podczas słynnej dżumy. Uniknęlismy większych strat z uwagi na potężne akweny leśne (efekt proekologicznej polityki zorientowanej na ochrone zasobów Natura 1300 wczesnych Piastów), gdzie przed zarazą schowała się cała ludność. Ba, nawet w dzisiejszych czasach, zdarzają się mężowie, którzy przed swoją zarazą uciekają w leśne ostępy - na przykład w Bieszczady, czy do Puszczy Biełowieszczańskiej.