Autor Wątek: Zawodowe zaćmienia  (Przeczytany 144453 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Stefan

  • Gość
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #405 dnia: 11 Lutego 2015, 12:31:21 »
A grabie narzędziem ogrodnika...

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #406 dnia: 11 Lutego 2015, 17:45:09 »
Albo grabieżcy.
A łupież - łupieżcy.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #407 dnia: 11 Lutego 2015, 21:54:25 »
A nadzieja - najeźdźcy?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #408 dnia: 18 Lutego 2015, 16:20:05 »
W pracy wydaliśmy dzisiaj zarządzenie, że ze względu na środę popielcową pracownicy mają bezwzględny zakaz rzucania mięsem w pracodawców, zaś pracodawcy w w stosunku do pracowników w miarę możliwości i po uprzednim ostrzeżeniu i pouczeniu. Zarządzenie, co oczywiste, zostało wydane ustnie.
« Ostatnia zmiana: 18 Lutego 2015, 17:00:02 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #409 dnia: 18 Lutego 2015, 16:26:35 »
Czy zarządzenie będzie w mocy przez dni czterdzieści? I czy przewiduje się jakieś dyspensy, na przykład że względu na kaca lub wiadome dni w miesiącu?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #410 dnia: 18 Lutego 2015, 17:01:41 »
Czy zarządzenie będzie w mocy przez dni czterdzieści? I czy przewiduje się jakieś dyspensy, na przykład że względu na kaca lub wiadome dni w miesiącu?
No tak, a potem pretensje do prawników, że wszystko chcą uregulować prawnie.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #411 dnia: 23 Lutego 2015, 14:41:30 »
Dzisiaj powodowany logiką „Dymu z papierosa” zadałem w kancelarii młodzieży płci żeńskiej pytanie, czy przyjęłyby pierścionek rozręczynowy?
Pytanie wzbudziło niejakie zamieszanie, o czym świadczą odpowiedzi:
- zdecydowanie tak, od przybytku bowiem palec nie boli;
- nie, bo nie;
- nie, o ile będzie trzeba oddać pierścionek zaręczynowy; przy czym w tym wypadku część pań zastrzegało sobie prawo wyboru pierścionka, który zatrzymuje;
- nie, jeśli na zerwanie nie zgadzają się obie strony (?!)
W końcu najtrafniejszą, jak się wydaje, odpowiedź podsunęła młoda mężatka, stwierdzając, że jeżeli pierścionek rozręczynowy jest wręczany w dobrych intencjach, to należy go przyjąć, a jak nie to pirlu pirlu, a walizka skacze po peronie.
« Ostatnia zmiana: 23 Lutego 2015, 16:50:06 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26315
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #412 dnia: 23 Lutego 2015, 15:05:40 »
A żadna nie zapytała - od kogo?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #413 dnia: 23 Lutego 2015, 15:19:39 »
Pewnie obawiały się, że to podchwytliwe pytanie i nie będą wiedziały, jak taki pierścionek ująć w oświadczeniu majątkowym. Za mniejsze zegarki ludzie kłopoty miewali...
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #414 dnia: 23 Lutego 2015, 16:07:41 »
Najbardziej, to chciałyby dostać pierścionek rozręczynowy stare panny. Mieć chociaż tyle?
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38551
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #415 dnia: 23 Lutego 2015, 17:11:40 »
Dzisiaj nie ma starych panien. Są zatwardziałe singielki.
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #416 dnia: 23 Lutego 2015, 22:43:54 »
Dzisiaj nie ma starych panien. Są zatwardziałe singielki.
Tak, ale tylko w mieście.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #417 dnia: 26 Lutego 2015, 16:15:45 »
Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny.

Zginął mi z biurka kalkulator. Kwerenda początkowo nie przyniosła żadnych wyników. Sekretariat twierdził, że to dział prawny, bo musiał wyliczyć odsetki, prawnicy upierali się, że najbardziej podejrzany jest dział księgowości, bo wczoraj był dzień płatności podatku VAT i księgowość potrzebuje kalkulatora. Oburzone księgowe odesłały do sekretariatu przypominając, że nalicza on płace, a zbliża się koniec miesiąca.

Jednak prawdziwy sprawcą, a w zasadzie sprawczynią okazał się – jak w polityce i gospodarce - ktoś pozornie z drugiego lub trzeciego planu. Nasza pani sprzątająca. Wyszło na jaw, że rozlicza się za sprzątanie na podstawie metra bieżącego wysprzątanej powierzchni. Ponieważ zakres sprzątania jest zróżnicowany – oprócz podłogi obejmuje także wycieranie kurzy, czyszczenie mebli itp., więc nasza pani musi dokonywać skomplikowanych wyliczeń do wystawienia rachunku stosując najprawdopodobniej kilka algorytmów. Ze względu na wiek i mimo tytułu naukowego z matematyki, nie zna się na komputerach i aplikacjach na telefony, zaś kalkulatorem posługuje się znakomicie. Tyle, że czasami gdzieś się on podczas sprzątania zapodzieje.
« Ostatnia zmiana: 16 Marca 2015, 16:31:38 wysłana przez Cezarian »
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Stefan

  • Gość
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #418 dnia: 26 Lutego 2015, 18:39:56 »
I to jest dowód, że multitaskowosć jest przereklamowana.

Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Zawodowe zaćmienia
« Odpowiedź #419 dnia: 16 Marca 2015, 16:37:05 »
Podłość, przepraszam, pomysłowość ludzka nie zna granic. Niby jest to oczywista oczywistość, jednak ciągle zaskakuje także w moim zawodzie. Otóż dosyć standardowo w umowach zamieszcza się zapis, który brzmi mniej więcej tak:

Ewentualne spory mogące powstać na tle realizacji niniejszej umowy Strony będą rozstrzygać polubownie. W przypadku braku polubownego rozstrzygnięcia właściwym miejscowo do rozstrzygania będzie sąd w …….


Na czym polega pomysłowość? Otóż kolega przyniósł z egzaminu radcowskiego historyjkę o pewnym aplikancie, który do projektu umowy wstawił zapis mniej więcej takiej treści:

Ewentualne spory mogące powstać na tle realizacji niniejszej umowy Strony będą rozstrzygać polubownie. W przypadku braku polubownego rozstrzygnięcia strony zobowiązują się do rozstrzygnięcia sporu w drodze konsensusu.
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.