Sami jesteście poteflony.
Nie Wał w poprzek rzeki, tylko tunel.
Metro, znaczy.
Ale jak tak pomyśleć, to rzeczywiście, czy wał przeciwpowodziowy się powinno poszerzać, czy podwyższać raczej? Jak się poszerzy odpowiednio zamaszyście to będzie od razu po obu stronach rzeki...