Nie rozumiem, co wy macie przeciwko myciu rąk w soboty?
Teoretycznie nic, ale nie wiem, czy w szabas to nie jest grzech? I jak koszernie umyć ręce?
Ale ale:
Ilu ludzi tam u siebie mam?
200 tysięcy.
Dużo, czy to się nie nazywa "osobowość wieloraka"? Poeta - choć niektórzy myślą, że to był malarz - przedstawił tę myśl jeszcze dobitniej:
"Nazywam się Milijon – bo za miliony kocham i cierpię katusze".
Teraz już wiemy, że chodziło o mycie rąk.
