Zdarza się. Śnieżnik miewa bardzo dobre warunki widokowe, zwłaszcza przy odpowiednim mrozie.
A stamtąd chyba z Polski w Alpy najbliżej. Wystarczająco, żeby Czechom spod rakuskiej granicy opłacało się do Kłodzka na targ przyjeżdżać. A kuracjuszkom z Kudowy do Wiednia na kawę i sachera jeździć.