Kopcie kotki póki możecie...
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
Cytat: szczutek w 12 Grudnia 2009, 16:47:13Cytat: Bruxa w 12 Grudnia 2009, 11:58:38Że zacytuję innego ojca rodziny: W ciepłej herbacie to można najwyżej nogi moczyć. Próbowałem kiedyś (serio!) to mi nawet pięta do szklanki nie weszła. Urban legend, nic więcej A łyżeczkę wyciągać próbowałeś? Tylu ludzi się utopiło w szklance wody, a nóg by się miało nie dać moczyć?
Cytat: Bruxa w 12 Grudnia 2009, 11:58:38Że zacytuję innego ojca rodziny: W ciepłej herbacie to można najwyżej nogi moczyć. Próbowałem kiedyś (serio!) to mi nawet pięta do szklanki nie weszła. Urban legend, nic więcej
Że zacytuję innego ojca rodziny: W ciepłej herbacie to można najwyżej nogi moczyć.
Cytat: pół pedadoga w 12 Grudnia 2009, 18:39:39Cytat: szczutek w 12 Grudnia 2009, 16:47:13Cytat: Bruxa w 12 Grudnia 2009, 11:58:38Że zacytuję innego ojca rodziny: W ciepłej herbacie to można najwyżej nogi moczyć. Próbowałem kiedyś (serio!) to mi nawet pięta do szklanki nie weszła. Urban legend, nic więcej A łyżeczkę wyciągać próbowałeś? Tylu ludzi się utopiło w szklance wody, a nóg by się miało nie dać moczyć? Bez łyżeczki była. Ale z cytryną, jeśli pamięć mię nie myli. Czy miało to jakiś wpływ na ostateczny wynik?
cytryny są kwaśne w smaku, a koty z wyglądu pyska.
(bo i tak już spalony)
Co powiecie na maxizlocik w lutym, no możę w połowie lutego?
Może dałoby się upolować dziadka Jacka albo Grzegorza w jakimś, tfu, teatrze...
Cytat: Bruxa w 13 Grudnia 2009, 17:44:45Może dałoby się upolować dziadka Jacka albo Grzegorza w jakimś, tfu, teatrze...W życiu bym do teatru nie poszedł.