Cóż oni w hotelach mogą na ten temat wiedzieć? Tu wymienią pościel nie tylko pacjentowi pod kroplówką, ale także pod sztucznym płucem, czy respiratorem i to z bardzo niskim współczynnikiem śmiertelności. Krążą na oddziale opowieści o jednej z salowych, która szybciej i sprawniej wymieniał pościel, niż zespół lekarzy przywrócił pacjentowi defibrylatorem akcję serca. I ponoć opierniczyła jeszcze szacowne grono lekarzy, że: "Z prądem rzucili się do człowieka z pełnym pęcherza!".