Autor Wątek: Kto się podszywa pod Stefka?  (Przeczytany 4150 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Kot się podszywa pod Stefka?
« Odpowiedź #15 dnia: 11 Maja 2008, 16:31:26 »
Sądząc z kierunku, w jakim zmierzają nasze dywagacje, to palce się tobie, Cezarian, omsknęły na klawiaturze, kiedy pisałeś temat wątku. I to mimo braku leżącego na niej kota.

Czyż prawidłowo nie powinno być: Kot się podszywa pod Stefka?
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Cezarian

  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 51954
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-32
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ja tu tylko bałaganię...
Odp: Kot się podszywa pod Stefka?
« Odpowiedź #16 dnia: 14 Maja 2008, 11:26:09 »
Sądząc z kierunku, w jakim zmierzają nasze dywagacje, to palce się tobie, Cezarian, omsknęły na klawiaturze, kiedy pisałeś temat wątku. I to mimo braku leżącego na niej kota.

Czyż prawidłowo nie powinno być: Kot się podszywa pod Stefka?
Wszytko by się zgadzało, tylko, ja tego kota znam, on ma inny głos. Na dodatek głos ten nie jest do końca głosem kota, gdyż kot, podobnie jak jego Pan, chronicznie nie lubi oryginałów i woli kopiować głosy innych kotów.
No to namieszałem... ::)
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam.

Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26310
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Kto się podszywa pod Stefka?
« Odpowiedź #17 dnia: 15 Maja 2008, 12:55:30 »
Mam dosyć tego waszego mieszania. Ide sobie poczytać o innym kocie, dzisiaj rzucili "Kot, który lubił Brahmsa". A że właśnie przede mną parę godzin by pkp...

Stefan

  • Gość
Odp: Kto się podszywa pod Stefka?
« Odpowiedź #18 dnia: 15 Maja 2008, 12:57:20 »
Mam dosyć tego waszego mieszania. Ide sobie poczytać o innym kocie, dzisiaj rzucili "Kot, który lubił Brahmsa". A że właśnie przede mną parę godzin by pkp...
Bravou Yasiu!
Właśnie, obserwuję takie-to wydawnictwa bez szyba w kiosku.
Co to kto to? Nowy fenomen od czasów Agaty Ch?

Offline Bruxa

  • ^,..,^
  • Pierdziel
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *
  • Wiadomości: 38536
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-65535
  • ja tu tylko sprzątam...
Odp: Kot się podszywa pod Stefka?
« Odpowiedź #19 dnia: 15 Maja 2008, 15:37:36 »
Kryminał jak kryminał, ale tłumacza (tłumoka) do rzeki w cementowych skarpetkach. Z przywiązaną u szyi  nagrodą Gęsi http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=151&w=76183817("iż Polacy nie gęsi...")  0>[ To że tłumaczył w części drugiej jade jako żady (taki minerał) a nie jadeitowe figurki (co wynikało z intrygi) to jeszcze pół biedy. Gorzej, że najprawdopodobniej nie ma kota, więc opisy kocich zachowań, zwłaszcza dźwięków, wołają o pomstę do nieba.
Ogólnie widać też niestety, że język polski też jest mu, w zasadzie, obcy, najprawdopodobniej...

Jakby kto reflektował na tom drugi, to chętnie się pozbędę (jakimś cudem jeszcze nie wyrzuciłam).
« Ostatnia zmiana: 15 Maja 2008, 15:46:17 wysłana przez Bruxa »
Rude and not ginger

Light travels faster than sound. That's why some people appear bright until you hear them speak.


Offline Bluesmanniak

  • ZOMOwiec
  • Kombatant Wojny Rosyjsko-Japońskiej
  • *****
  • Wiadomości: 26310
  • słoiki dżemu truskawkowego +65535/-4
Odp: Kot się podszywa pod Stefka?
« Odpowiedź #20 dnia: 19 Maja 2008, 07:47:42 »
..... Gorzej, że najprawdopodobniej nie ma kota, więc opisy kocich zachowań, zwłaszcza dźwięków, wołają o pomstę do nieba.....
Ale, ale, to są syjamskie! Może one są normalne inaczej niż nasze swojskie?
Syjamy tylko przelotnie na wystawach i w krajach cieplejszych widziałem, wolę nasze dachowce  :)