Rodzina Poszepszyńskich - fanklub im. Kaprala Jedziniaka

Kategoria ogólna => Aktualności => Wątek zaczęty przez: Stefan w 24 Stycznia 2008, 06:12:54

Tytuł: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 24 Stycznia 2008, 06:12:54
Rozbił się wojskowy samolot rozwożący uczestników konferencji nt bezpieczeństwa lotów.
Jeszcze raz życie przerosło kabaret.

Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: 666 w 24 Stycznia 2008, 11:29:12
Humor czarniejszy, niż sam Zembaty by wymyślił.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 24 Stycznia 2008, 15:20:08
Kabaretem zalatuje też fakt, że taki samolot jest podobno objęty dwuletnią gwarancją. Jak, nie przymierzając, byle odkurzacz czy pralka. Ba, bywają pralki z dłuższą gwarancją...
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 24 Stycznia 2008, 17:43:51
Kabaretem zalatuje też fakt, że taki samolot jest podobno objęty dwuletnią gwarancją. Jak, nie przymierzając, byle odkurzacz czy pralka. Ba, bywają pralki z dłuższą gwarancją...

No nie wiem czy w ramach gwarancji da się go naprawić?Chociaż jest podobno taka stara tradycja,sięgająca początków lotnictwa że jak się spali lub ukradną nam samolot  to oddają  furmankę.Albo na odwrót.Najprawdopodobniej.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Baader w 24 Stycznia 2008, 17:55:33
No nie wiem czy w ramach gwarancji da się go naprawić?Chociaż jest podobno taka stara tradycja,sięgająca początków lotnictwa że jak się spali lub ukradną nam samolot  to oddają  furmankę.Albo na odwrót.Najprawdopodobniej.

Tylko zdaje się wcześniej trzeba oddać do trzech dni paszport na komendę. Nota bene ile razy przypominam sobie ten fragment "Misia", wyobrażam sobie że "na komendę" oznacza coś w rodzaju "Paaaaaszport oddaaawaj!!".

A już nawet nie jestem pewien: komenda to była czy inny urząd?
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 24 Stycznia 2008, 20:34:39
A już nawet nie jestem pewien: komenda to była czy inny urząd?

Wydaje mi się że szło to tak:najpóźniej na drugi dzień po świętach musicie paszport zwrócić na komendzie. ;)
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 25 Stycznia 2008, 06:04:54
Właśnie usłyszałem - rodziny zmarłych dostaną ekwiwalent za niewykorzystany urlop.
Nawet ja bym na to nie wpadł w swoim podforumeczku...
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 25 Stycznia 2008, 12:31:15
(...)
(...)

Dzięki, Stefan. Już myślałam, że tylko ja jestem jakiś wyrodek społeczny, a reszta społeczeństwa jak jeden mąż (i jedna niewiasta) włączyła się solennie w obchody żałoby. Dla jasności - dociera do mnie powaga sytuacji i rozmiar katastrofy, ale taka szopka, jak wczorajsza licytacja "kto da więcej" żeby większy kapitał pijarowy zbić przy tej smutnej okazji to mnie już nawet nie śmieszy...

Żółć już wylałam, a teraz publicznie napiszę coś, co ostatnio rzadko mi się zdarza stwierdzać nawet prywatnie. Brawo Trójka! Za minutę ciszy bez zbędnego patosu i tanich wzruszeń. I za "Let it be" - trudno o lepszy wybór piosenki na taką okazję...
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: wichura1 w 25 Stycznia 2008, 13:38:32
Dziwne, na drogach ginie rocznie ponad 5 tysięcy osób, czyli prawie 100 osób tygodniowo. Jakoś z tego powodu nie ma żałoby narodowej. Wszystko rozumiem, minuta ciszy OK, ale bez przesady. Wszystko na pokaz, co za kraj.  :o
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: 666 w 25 Stycznia 2008, 13:52:08
No ale trzeba zwrócić też uwagę na 3 sprawy:

1) Byli to wysocy rangą wojskowi, kwiat polskiego lotnictwa.

2) Była to największa katastrofa w polskim lotnictwie (przynajmniej wojskowym)

3) Była to najgorsza śmierć dla tych lotników. To tak, jakby kierowca rajdowy zginął na siedzeniu pasażera. Tuż przed śmiercią mogli pomyśleć: "Gdybym to ja kierował tym samolotem, to byśmy się nie rozbili..."

Tyle że 3 dni żałoby to jednak trochę za dużo... bo nadużywanie żałoby, powoduje późniejszy spadek jej znaczenia. I wiadomo, że można przypisać politykom działanie "na pokaz".
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Fasiol w 25 Stycznia 2008, 14:12:20
nadużywanie żałoby, powoduje późniejszy spadek jej znaczenia

Nadużywanie żałoby grozi depresją lub nawet kalectwem.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 25 Stycznia 2008, 15:06:06
No i wydało się, jakie to wiadome gazety czyta Zygfryd - te same co ja  ;D No, w każdym razie przeglądamy te same nagłówki.

A zauważyliście, że za obecnej prezydentury natężenie i częstotliwość żałoby narodowej wzrosły? Nie żebym od razu wyciągała jakieś wnioski...  ;)
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 25 Stycznia 2008, 16:06:36
Następna będzie żałoba po kocie... (pokocie?)
Brrr
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: 666 w 26 Stycznia 2008, 00:15:47
A zauważyliście, że za obecnej prezydentury natężenie i częstotliwość żałoby narodowej wzrosły? Nie żebym od razu wyciągała jakieś wnioski...  ;)

Można wprowadzić żałobę od razu na cały czas trwania obecnej prezydentury... ;)
(żeby nie było, to nie opowiadam się obecnie za żadną opcją polityczną)
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 26 Stycznia 2008, 09:17:40
A zauważyliście, że za obecnej prezydentury natężenie i częstotliwość żałoby narodowej wzrosły? Nie żebym od razu wyciągała jakieś wnioski...  ;)

Można wprowadzić żałobę od razu na cały czas trwania obecnej prezydentury... ;)
(żeby nie było, to nie opowiadam się obecnie za żadną opcją polityczną)
Jak nie jak tak?
Czemu prezydentury?
A może prezesury?
Ale mamy kolejny dowód na cud.
No bo mogło lecieć 40 osób...
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 26 Stycznia 2008, 09:53:26
Prezesurę to uczcijmy może minutą ciszy  ;D
Bo to w końcu Prezio zaordynował żałobę, a Premierro minutę.
A zauważyliście, że minuta ciszy w mediach trwa ostatnimi czasy piętnaście sekund? Cóż, jakie czasy, taka minuta.

Ale swoją drogą niektóre aspekty żałoby można by było, jak dla mnie, zachować na stałe. Choćby brak reklam w mediach publicznych. I muzykę fajną puszczają... Wczoraj w Trójce był cały blok z MTV Unplugged, ze starych dobrych czasów. Clapton, REM, Nirvana...
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Baader w 26 Stycznia 2008, 10:53:53
Co racja to racja. Raz się zdarzyło że w czasie trwania żałoby w pewnej komercyjnej stacji tiwi obejrzałem cały film "Joanna d'Arc" bez reklamy. W zwykłych warunkach ciężko by się tam go było doszukać między reklamami.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Bluesmanniak w 26 Stycznia 2008, 18:32:23
Prezydent na wniosek premiera (albo odwrotnie) skrocił żałobę do 2 dni co sprytnie wykorzystali zakopiańscy organizatorzy zawodów skakanych - przenieśli konkurs na niedzielę. Polak potrafi  8)
ps. a co do reklam - żałoba zabrania  :o
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Zwyklak w 28 Stycznia 2008, 11:42:14
Pan marszalek dal poslom dwa tygodnie wolnego co by widzowie TV mogli uniknac w telewizorni ogladania pustej sali sejmowej. Cholera tylko wie dlaczego poslowie dostali wolne, a reszta Polakow nie?
Zaloba narodowa po wypadku autokaru, zaloba narodowa po wypadku nieduzego samolotu, odwolanie sesji sejmu. Hmm, Miedzy 1918, a 1939 w RP ogloszono jedynie JEDNA zalobe narodowa po smierci Pilsudskiego. Moze dzisiejsi poslowie wysmaruja jakas ustawe obligatoryjnie wprowadzajaca zalobe narodowa po wypadkach w powyzej 15 ofiar smiertelnych. Wolne od poslowania w ciagu 15 dni od tragedii. Z zastrzezeniem, ze jesli wypadek nastapi przed lub w trakcie urlopu parlamentu wolne od poslowania przedluza sie o okres wakacji poslow.

P.S. Male litery w mojej notce sa jak najbardziej zamierzone.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Zwyklak w 28 Stycznia 2008, 11:54:32
Zaloba narodowa 3 dni. Zaloba narodowa 2 dni. Dzien zdaje sie konczy o polnocy. Spece korytowi maja widac inne zegarki i zaloba miala sie konczyc o godz. 19.00 czyli o 5 godzin krotszy smutek w oku i na kleczniku. Ze co? Ze Stodniowki dopiero od godz. 20 ej? A oko zrobic? A flaszke rozbic przed impreza? Godzina wszak tempem iscie ekspresowym przed jublem tej miary.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 28 Stycznia 2008, 12:36:33
Nie narzekajcie. Wszystko w kraju idzie ku lepszemu, a więc także żałoby narodowe nam się pięknie rozwijają. Wczytując się w posty Bruxy i Baadera dochodzę do wniosku, że ta katastrofa, to najprawdopodobniej wcale nie był przypadek. Wypadek, ale nie przypadek.
Po pierwsze, starcono, jak wniosłem z relacji mediów całą kasę (CASA), a gdzie nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.
Po wtóre, może to przedstawiciele mediów, żeby w końcu poprowadzić normalny, z normalną muzyką (filmami) itp. program maczali w tym palce?
Po trzecie, czyż może być dla lotnika piękniejsza śmierć? Zwłaszcza, że na uczelniach lotniczych nie prowadzi się już kursów kamikadze? Przypominam, że ostatnie takie kursy zaprzestano prowadzić w USA po 2001r.

I wreszcie, prezydent decyduje co się nadaje na żałobę narodową, a co nie. Dobrze, że nie decyduje, co jest tragedią narodową, albo kiedy rozpoczyna się lub kończy kryzys gospodarczy. Jak zmarł Breżniew, to dopiero była żałoba - prawie tydzień bez Powtórki z rozrywki. A jak zmarł Stalin, to aż do lat 70-tych nie puszczali w Trójce 60-tki, ITr-u, że o Powtórce nie wspomnę. Wniosek - po Stalinie była najdłuższa żałoba. I nic dziwnego...
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Bruxa w 28 Stycznia 2008, 17:39:01
Ba, po Breżniewie to nawet w Murziłce i Wiesiełych Kartinkach były portrety czarnym kirem przepasane... Wrażenie wstrząsające. Ale tylko za pierwszym razem, bo jak im potem zaczęli pierwsi sekretarze padać jak muchi, to już się zrobiło trochę nudne  ;D
Teraz to każdy szanujący się portal ma wersję B&W z czarną wstążeczką, tak na wszelki wypadek, jakby co...
My mamy stronę http://zembaty.rox.pl/ (http://zembaty.rox.pl/), która ma tę przewagę, że zawsze jest czynna i żadna żałoba nas nie zaskoczy ;D
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: 666 w 28 Stycznia 2008, 19:11:38
My mamy stronę http://zembaty.rox.pl/ (http://zembaty.rox.pl/), która ma tę przewagę, że zawsze jest czynna i żadna żałoba nas nie zaskoczy ;D

Na http://zembaty.rox.pl wieczna żałoba ;)
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Stefan w 28 Stycznia 2008, 20:02:32
Na http://zembaty.rox.pl wieczna żałoba ;)
Po Janczarskim?
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: 666 w 28 Stycznia 2008, 21:00:45
Na http://zembaty.rox.pl wieczna żałoba ;)
Po Janczarskim?
Też.
Tytuł: Odp: Katastrofa samolota
Wiadomość wysłana przez: Cezarian w 29 Stycznia 2008, 11:21:15
Po Janczarskim?
Po Janczarskim to została Ewa Błaszczyk, także u Zembatego.

Ba, po Breżniewie to nawet w Murziłce i Wiesiełych Kartinkach były portrety czarnym kirem przepasane... Wrażenie wstrząsające. Ale tylko za pierwszym razem, bo jak im potem zaczęli pierwsi sekretarze padać jak muchi, to już się zrobiło trochę nudne  ;D
Chyba nie tylko dlatego. Przecież nikt tak jak Breżniew nie potrafił całować drogił przywódców tanich państw socjalistycznych. Był w tym zakresie godnym następcą Stalina, który co prawda mniej całował, za to usta słodsze miał od malin.
A te brwi Breżniewa. >:( tak chyba wygladały, tylko były grubsze.