Epidemia wyrzutów sumienia w polskim więziewnictwie. Zagryzają one coraz to nowe ofiary.
Szczególne zagrożenie panuje na Warmii oraz Podlasiu,
- Nie możemy nic na to poradzić - nie będziemy przecież więźniów wiązać i rozbierać - twierdzi szef wszystkich szefów - to jest niezgodne z regulaminem. Zresztą - dodaje minister - zagryzanie przez wyrzuty sumienia jest tak stare jak najstarsi górale.
Na pytanie o mafię, która rządzi krajem minister się nadął, sczerwieniał, a potem powiedział:
- Sam jesteś poteflon!
Cóż, każdy ma taką mafię na jaką zasłużył.
A WHO ma zamiar wpisać polskie więzienia (obok szpitali) na listę najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie.