Nie sprowokujecie mnie. Jestem uczciwie chory, co mogłem okazać odpowiednim drukiem (dopóki <trudne słowo> nie oddałem go (L4) (pierwszego od 5 lat) do kadr.
Już samo rozebranie tego zdania zajmie wam 3 tygodnie, a ja w tym czasie dojdę do siebie, w czym pomoże mi wydatnie Basia Stępniak Wilk.
A jak dojdę do siebie, to tak wam dołożę, że ach, sam będę wam zazdrościł, że ktoś tak wam mógł dołożyć.
Zainteresowanym wyjaśniam, że nie wiem co piszę bo:
1. Katar przesłania mi oczy nie pozwala patrzeć wrzód
2. Ręce mi drżą i nie zawsze trafiam w klawiaturę
3. Jestem w okresie reknowalescencji (cokolwiek to oznacza) i nie odpowiadam za swoje czyny.
4. Dusza by chciała, ale ciało płone... (to cytat?)
koniec