Przerażająca Tfurczość Własna > Młodzieżowe Studium Teatralne i nie tylko

Kącik poezji i prozy im. optyka Spinozy

<< < (2/39) > >>

Stefan:
Minęło dni 20 i sto
A wątek zdycha ot i co
Nie straszne mi Stefana humory
Bo i tak to lepsze niż muchomory

szczutek:
Hej, futura!

Hej Jasieński, hej futura!
Piórny w słowa lotne ptaku
Dzisiaj nie wiadomo która
Twoja płyta na deptaku

Z przekonania, z obowiązku
Żyłeś rewolucji biegiem
Ty wybrałeś w Związku
A zginąłeś polskim szpiegiem

Czarne w białe los przemienił
Wino w wodę, tran w lizaka
Może by tak jeszcze zmienił...
Kaczyńskiego na lewaka?

Hej Jasieński, hej futura!
Piórny w słowa lotne ptaku
Dzisiaj nie wiadomo która
Twoja płyta na deptaku

Z przekonania, z obowiązku
Żyłeś rewolucji biegiem
Ty wybrałeś życie w Związku
A zginąłeś polskim szpiegiem

Czarne w białe los już zmienił
Wino w wodę, mrówkę w glizdę
Może jeszcze by przemienił...
Kaczyńskiego w socjalistę?

Stefan:
O Wisło marna, o Wisło biedna
Przegrałaś w Tallinie niebogo jedna
Lecz nie płacz i nie narzekaj bo
Wierni kibice wybaczą i to
Lecz wiary w narodzie jakby mniej coraz
Tak jak i umiejętności piłkarzy iloraz.

Cezarian:
Losowanie! I tyle radości w rodzinie!
Przecież Wisła w Tallinie nie płynie!
Ale na świecie wszystko się zmienia
I raz Wisła w Tallinie popłynęła.

Stefan:
Turek na tarce wiercił w wiertarce.
Powiercił trochę i Wisła przegrała.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej